Mąż pani M. wziął kredyt na kupno komputera i telewizora. Nie poinformował żony, nie zapytał jej o zgodę. Państwo M. nie mają rozdzielności majątkowej. Żyją z emerytury pana M., ponieważ jego żona nie pracowała zawodowo. O kredycie pani M. dowiedziała się z banku. Dostała wezwanie do zapłaty raty. Jeśli zastosuje się do żądania, nie będzie miała pieniędzy na bieżące rachunki. – Co mogę zrobić w tej sytuacji? Jaką ponoszę odpowiedzialność za niefrasobliwość męża? Nie mam własnego konta, nie mam odłożonych pieniędzy – pyta pani M., która nigdy nie zaciągała takich zobowiązań
Odpowiedzialność każdego z małżonków za zobowiązanie zaciągnięte tylko przez jednego z nich reguluje kodeks rodzinny i opiekuńczy. Jeżeli jedno z nich zaciągnęło zobowiązanie za zgodą drugiego, wierzyciel może żądać zaspokojenia roszczeń także z majątku wspólnego małżonków.
Jeżeli jednak małżonek zaciągnął zobowiązanie bez zgody drugiego, a z taką właśnie sytuacją mamy do czynienia, to zobowiązanie tego drugiego z małżonków nie wynika z czynności prawnej. Wtedy wierzyciel może żądać zaspokojenia z majątku osobistego dłużnika, z wynagrodzenia za pracę lub z dochodów uzyskanych przez dłużnika z innej działalności zarobkowej.
Dodatkowo w sytuacji, w której wierzytelność powstała w związku z prowadzeniem przedsiębiorstwa, wierzyciel będzie mógł zaspokoić swoje roszczenia także z przedmiotów majątkowych wchodzących w skład tegoż przedsiębiorstwa.
Jak wynika z treści przytoczonych wyżej regulacji ustawowych, najistotniejszą jest zatem okoliczność, czy wierzyciel – w tym przypadku bank – posiada zgodę pani M. na zaciągnięcie kredytu przez jej męża. Konsekwencją posiadania takiej zgody, w razie braku spłaty kredytu, byłaby możliwość dochodzenia przez bank zaspokojenia z całego majątku wspólnego małżonków.
Jeżeli natomiast kredyt na zakup telewizora i komputera został zaciągnięty wyłącznie przez pana M., a jego małżonka nie wyrażała na to zgody, zgodnie z powołanym wyżej przepisem wierzyciel (tj. bank) będzie mógł dochodzić zaspokojenia z przedmiotów pochodzących z majątku osobistego pana M. np. z tych, które nabył on przed zawarciem małżeństwa albo które odziedziczył lub zostały przekazane wyłącznie jemu tytułem darowizny.
Istotnym jest również fakt, że zgoda małżonka nie będzie potrzebna, gdy kredyt został zaciągnięty w celu zaspokojenia zwykłych potrzeb rodziny, takich jak np.: zakup wyżywienia, odzieży, zapłata bieżących rachunków małżonków. Z uwagi na przeznaczenie kredytu, nawet gdyby był on udzielony jednemu małżonkowi bez zgody drugiego, będą oni wspólnie odpowiadać za to zobowiązanie.
Warto również wspomnieć, że zgoda małżonka może być wyrażona przed lub równocześnie z zaciągnięciem zobowiązania, nie może ona natomiast zostać wyartykułowana już po zaciągnięciu długu.
Istotną jest również okoliczność, że zgoda, bez względu na sam charakter zobowiązania i rodzaj przedmiotu tego zobowiązania, może być wyrażona w dowolnej formie. Może wynikać z zachowania się jednego z małżonków, które wyraża zgodę w sposób dostateczny, także przez potwierdzenie jej w postaci elektronicznej.
Jednak większość instytucji kredytujących wprowadziło praktykę, zgodnie z którą wymagana jest zgoda udzielona na piśmie, co pozwala uniknąć wątpliwości, czy naprawdę ma miejsce.
OPINIA EKSPERTA
Natalia Drzazgowska-Kanarek adwokat, kancelaria adwokacka Janusz Kanarek:
Biorąc pod uwagę fakt, iż czytelniczka powołuje się na okoliczność, że obydwoje małżonkowie utrzymują się jedynie z emerytury jej męża, należy wskazać, że świadczenie to wchodzi w skład majątku wspólnego małżonków.
Zgodnie z przepisami kodeksu rodzinnego i opiekuńczego do majątku wspólnego należą w szczególności pobrane wynagrodzenie za pracę i dochody z innej działalności zarobkowej każdego z małżonków, dochody z majątku wspólnego, jak i z majątku osobistego. Także środki zgromadzone na rachunku otwartego lub pracowniczego funduszu emerytalnego każdego z małżonków.
Uznaje się bowiem, że tak jak wynagrodzenie za pracę należy traktować świadczenia, które w rodzinie spełniają taką samą funkcję ekonomiczną jak wynagrodzenie za pracę, a do tychże z kolei zaliczamy emeryturę, rentę inwalidzką, a nawet zasiłek dla bezrobotnych.
Tym samym bank nie mógłby dochodzić zaspokojenia z emerytury pana M., a jedynie z jego majątku osobistego.
Podstawa prawna
Art. 31 par. 2, art. 41 ustawy z 25 lutego 1964 r. – Kodeks rodzinny i opiekuńczy (Dz.U. z 2015 r. poz. 583). Art. 60. ustawy z 23 kwietnia 1964 r. – Kodeks cywilny (Dz.U. z 2014 r. poz. 121 ze zm.).