Usługa Shell SmartPay dla klientów flotowych posiadających kartę paliwową Shell Card, dzięki której można płacić bez wysiadania z samochodu w Polsce, została rozszerzona na dziewięć innych krajów europejskich, m.in. Niemcy, Czechy, Wielką Brytanię czy Francję, podał Shell.

Nowa usługa jest możliwa dzięki tzw. rozwiązaniu cross border, czyli internetowej sprzedaży transgranicznej. Klient z polską kartą flotową Shell Card będący za granicą znajduje za pomocą polskiej aplikacji Shell ClubSmart najbliższą stację obsługującą mobilne płatności. Po wjeździe na stacje transakcja przeprowadzana jest tak samo, jak na polskich stacjach Shell. Aplikacja sama weryfikuje, czy karta jest uprawniona do dokonania płatności, podkreślono.

"Jak wynika z danych OCRK, najwięcej polskich kierowców jeździ do Niemiec (ponad 50%). Drugim kierunkiem jest Francja, a trzecim Holandia i Belgia. Z myślą o tych kierowcach chcemy ułatwiać im życie i oszczędzać ich czas poprzez międzynarodową integrację naszych usług. Co więcej, mobilne płatności ograniczają problemy komunikacyjne wynikające z bariery językowej. Klient z polską aplikacją podjeżdża na stację za granicą, autoryzuje transakcję przez Shell SmartPay, tankuje i odjeżdża. Szybko, wygodnie i bezpiecznie" - powiedział szef rozwiązań flotowych w Shell Polska Łukasz Klamka, cytowany w komunikacie.

Rozwiązanie Shell SmartPay dostępne jest już dla polskich klientów biznesowych podróżujących do Niemiec, Słowacji i Czech, Holandii, Belgii, Luksemburga, Francji, Austrii i Wielkiej Brytanii, wymieniono.

Holendersko-brytyjski koncern Shell to największa firma paliwowa na świecie. W Polsce jest obecny od 1992 roku i jest czwartym pod względem wielkości operatorem stacji paliw - na koniec 2021 roku firma zarządzała siecią 437 stacji.

(ISBnews)