Największe obniżki oprocentowania lokat prawdopodobnie już minęły. Teraz przyszedł czas na cięcie odsetek od rachunków oszczędnościowych.

Oprocentowanie kont lokacyjnych zaczęto obniżać znacznie później niż miało to miejsce w przypadku depozytów terminowych. Wprawdzie zyski z rachunków oszczędnościowych powoli spadały już od kilku miesięcy, ale największych obniżek dokonano dopiero w marcu i kwietniu. Wcale nie lepiej zapowiadają się kolejne tygodnie, podczas których część instytucji finansowych planuje dalsze cięcia.

Najwyżej oprocentowane rachunki oszczędnościowe na rynku dają aktualnie zarobić 4 proc. w skali roku lub więcej. We wszystkich przypadkach są to jednak promocje lub oferty, w przypadku których banki już zapowiedziały obniżenie odsetek.

Zdecydowanie najwięcej płaci Deutsche Bank, gdzie klienci mogą zarobić 6 proc. w skali roku. Bank nie podaje terminu obowiązywania promocji, ale na rachunku można ulokować co najwyżej 10 tys. zł. Dodatkowo należy założyć także internetowy rachunek osobisty db NET. O 1 pkt proc. mniej płaci Citi Handlowy na Koncie SuperOszczędnościowym. Bank wymaga założenia konta osobistego i wpływów na nie lub płatności kartą. W przeciwnym razie klienci zostaną obciążeni prowizją w wysokości 30 zł miesięcznie za prowadzenie rachunku oszczędnościowego. Od 24 maja bank obniży odsetki do 4 proc. w skali roku. Spadnie także maksymalna kwota jaką można ulokować według podwyższonej stawki (z obecnych 50 tys. zł do 30 tys. zł).

Trzecie miejsce w rankingu rachunków oszczędnościowych należy do Meritum Banku, który płaci 4,2 proc. w skali roku. Miesiąc wcześniej oferował on odsetki o 0,5 pkt proc. wyższe. Nie można wykluczyć kolejnej obniżki, ponieważ aktualne oprocentowanie obowiązuje do 31 maja. Później zaś będzie ono – według deklaracji banku – nie niższe niż 4 proc. do końca 2013 r. Niewiele mniej, bo 4,15 proc. (dla kwoty do 50 tys. zł), daje zarobić Bank BPH na Pracowitym Koncie Oszczędnościowym. Na takie odsetki mogą liczyć jednak wyłącznie właściciele rachunku osobistego, który jest bezpłatny dopiero przy wpływach na poziomie 7,5 tys. zł miesięcznie.

Odsetkami na poziomie 4 proc. w skali roku zachęcają natomiast Bank Millennium, BNP Paribas, BGŻOptima, DnB Nord oraz ING Bank. Pierwszy z nich gwarantuje oprocentowanie przez trzy miesiące od pierwszej wpłaty, która musi zostać dokonana do 7 lipca. Promocja dotyczy wyłącznie nowych środków w wysokości do 50 tys. zł. Na gwarancję oprocentowania klienci mogą liczyć także w BNP Paribas. Tam jednak trwa ona tylko miesiąc, a promocyjne odsetki liczone są tylko dla rachunku z saldem do 15 tys. zł. Właściciele bezpłatnego ROR-u mogą założyć tylko jedno promocyjne konto oszczędnościowe. Aby móc założyć większą liczbę rachunków promocyjnych (maksymalnie trzy) w BNP Paribas należy zdecydować się na płatny ROR.

Skomplikowanych wymagań nie stawiają natomiast przed klientami BGŻOptima, DnB Nord oraz ING Bank, które także płacą po 4 proc. w skali roku. Jednak promocyjne oprocentowanie w pierwszym z nich obowiązuje wyłącznie do 15 maja. Na własnej stronie internetowej bank informuje, że po okresie obowiązywania promocji odsetki od zgromadzonych przez klientów środków będą naliczane według standardowej stawki. W rzeczywistości BGŻOptima ma w zwyczaju na standardową ofertę nakładać dodatkowo promocyjne warunki. I tak na przykład w ramach kwietniowej oferty bank płacił o 0,1 pkt proc. niż w pierwszej połowie maja. Pewność co do wysokości oprocentowania w najbliższych miesiącach mają natomiast osoby, które zdecydują się na skorzystanie z oferty „Bonus na start” w ING Banku. Nowym klientom gwarantuje on niezmienność poziomu odsetek przez cztery miesiące od otwarcia rachunku oszczędnościowego.

Oczywiście obniżki oprocentowania dotyczą nie tylko banków, które płacą najwięcej, a wszystkich instytucji finansowych. W ostatnim czasie na taki krok zdecydowały się na przykład Alior Bank (wraz z Alior Sync), Getin Online, Eurobank czy także Raiffeisen Polbank. Jeszcze w maju odsetki obetną Bank BGŻ, BZ WBK, Credit Agricole (kolejną obniżkę bank planuje na 21 czerwca) oraz VW Bank – wynika ze stron internetowych banków. Na czerwiec obniżkę oprocentowania konta oszczędnościowego szykuje natomiast Invest Bank (kolejną przeprowadzi w lipcu).

Można oczekiwać, że w kolejnych tygodniach oprocentowanie rachunków oszczędnościowych wciąż będzie obniżane. Ich oprocentowanie zwykle jest mniejsze niż lokat, a te dają przeciętnie zarobić 3,2-3,35 proc. (w zależności od terminu). Znany jest więc nie tylko kierunek zmian, ale także poziom do którego większość banków będzie dążyć w przypadku rachunków oszczędnościowych, aktualnie jest to ok. 3 proc. i mniej.

Michał Sadrak