Nawet 300 zł może kosztować wydanie przez bank zaświadczenia o zapłaconych w ciągu roku odsetkach od kredytu. Zaświadczenie takie jest niezbędne osobom spłacającym hipoteki i korzystającym z ulgi odsetkowej. Najwięcej za dokument mogą płacić klienci Nordea Banku. – Opłata jest określana indywidualnie i zależy od decyzji dyrektora oddziału – mówi Joanna Krawczyk-Golba, rzeczniczka Nordei. Stawki zaczynają się od 100 zł.
200 zł za zaświadczenie zapłacą klienci Banku Pocztowego, a 150 zł – Euro Banku. 100 zł za wystawienie dokumentu będą musiały zapłacić osoby spłacające kredyty w Citi Handlowym, Getin Noble Banku, a od niedawna także Kredyt Banku. W latach poprzednich prowizja wynosiła tutaj 50 zł. Jednak w październiku 2012 r. koszt wystawienia zaświadczenia podrożał o 100 proc.
Ale klienci Banku Zachodniego WBK, do którego Kredyt Bank został niedawno przyłączony, nie płacą za zaświadczenie nic. Choć w większości banków wydanie zaświadczenia kosztuje kilkadziesiąt złotych, to kilka instytucji – podobnie jak BZ WBK – nie pobiera za to żadnych opłat lub są one symboliczne. – Opłata za wystawienie takiego zaświadczenia w placówce wynosi 6 zł. Ale klient może wydrukować sobie odpowiedni dokument za darmo, korzystając z systemu bankowości elektronicznej – zapewnia Małgorzata Nasiłowska z Banku Millennium.
Z ulgi odsetkowej korzysta ok. 100 tys. Polaków. To osoby, które zaciągnęły kredyty mieszkaniowe w latach 2002–2006. Od tamtej pory co roku w zeznaniach PIT mogą odliczać od dochodu odsetki kredytowe zapłacone bankowi w poprzednich 12 miesiącach.
– Nie ma przeszkód, by wyliczyć je samodzielnie, np. na podstawie wyciągów z banku. Jednak w momencie weryfikacji przez urząd skarbowy trzeba dysponować zaświadczeniem z banku o wysokości zapłaconych odsetek – mówi Marcin Grzesiak, menedżer w dziale doradztwa podatkowego Deloitte.