Od listopada Polbank zmieni oprocentowanie rachunków i lokat. W większości przypadków nowe stawki będą dla klientów mniej korzystne niż obecne. W ten sposób Polbank upodobni swoją ofertę do Raiffeisena, który od niedawna jest jego nowym właścicielem.

Przedstawiciel Polbanku zaprzecza jednak, aby było to celem wprowadzania nowej tabeli odsetkowej. – Zmiany mają na celu dostosowanie oferty do warunków obowiązujących na rynku, a nie w Raiffeisen Banku – deklaruje Kamil Chudzik, dyrektor biura public relations w Polbanku. Dodaje, że zmiany najmniej dotkną tych klientów, którzy mają z bankiem ściślejsze relacje, czyli korzystają z innych produktów instytucji. Ci, którzy Polbank traktują wyłącznie jak skarbonkę, na zmianach stracą najwięcej.

Stawki oprocentowania proponowane obecnie przez Polbank na lokatach terminowych nie należą do najwyższych na rynku. Średni zysk z lokaty 3-miesięcznej to 4,79 proc., półrocznej – 4,91 proc., a rocznej – 5,29 proc. W Polbanku można zarobić odpowiednio: od 4 do 4,25 proc. na lokacie kwartalnej, od 4,75 do 5 proc. na lokacie 6-miesięcznej i od 5,25 do 5,5 proc. na depozytach rocznych, w zależności od zainwestowanej kwoty. U konkurencji można znaleźć oferty znacznie lepsze. Jednak szczególnie atrakcyjne oprocentowanie ma podstawowe w Polbanku Mistrzowskie Konto Osobiste, które może dać zysk na poziomie 6 proc. w skali roku. W innych bankach trudno znaleźć tak wysokie odsetki nawet na koncie oszczędnościowym, nie mówiąc już o rachunku rozliczeniowym.

Dzięki atrakcyjnej ofercie Polbank szybko zyskiwał klientów. Samych rachunków osobistych ma dziś ponad pół miliona, podczas gdy przejmujący go Raiffeisen – niewiele ponad 100 tys. Polbank nie publikuje wyników finansowych. Ale od niedawna uwzględnia je w swoich raportach Raiffeisen Bank International. W II kw. (pierwszym, w którym skonsolidowano wyniki Polbanku) RBI miał w Polsce zerowy wynik. Trzy miesiące wcześniej był jeszcze w stanie zarobić 23 mln euro.

Zmiany oprocentowania depozytów w Polbanku powinny przyczynić się do poprawy rentowności. Ale klienci będą musieli pogodzić się z tym, że konto standardowo dawać będzie 1 proc. w skali roku, a po spełnieniu pewnych warunków, np. spłacaniu kredytu czy oszczędzaniu za pośrednictwem Polbanku w funduszach, oprocentowanie będzie można podnieść do 5 proc.

Dziś na bonus odsetkowy można liczyć, gdy saldo rachunku wynosi od 500 zł do 20 tys. zł, po zmianie będzie to możliwe jedynie dla salda od 100 zł do 5 tys. zł. Zmniejszy się również oprocentowanie standardowych lokat. Na przykład na rocznym depozycie do 10 tys. zł będzie można uzyskać 4,25 proc. w skali roku, czyli o 1 pkt proc. mniej niż obecnie.