Komisja Europejska opublikowała sprawozdanie w którym ocenie poddano postępy w rozpowszechnianiu inteligentnego pomiaru w państwach członkowskich UE zgodnie z zapisami trzeciego pakietu energetycznego. Ogólnie Komisja jest zadowolona z wdrażania inteligentnych liczników prądu, ale dostrzega też problemy.

Trzeci pakiet energetyczny zawiera wymóg, by państwa członkowskie zapewniły wdrożenie inteligentnych systemów pomiarowych. Dla energii elektrycznej założono cel dotyczący zakresu rozpowszechnienia na poziomie 80 proc. do 2020 r. w pozytywnie ocenionych przypadkach.

Jakie są postępy w rozpowszechnianiu inteligentnego pomiaru w UE 27?

W trzech państwach członkowskich (Finlandii, Włoszech i Szwecji) zainstalowano już prawie 45 mln inteligentnych liczników, co odpowiada 23 proc. planowanej liczby liczników jakie mają być zainstalowane w UE do 2020 r. Zgodnie szacunkami Komisji zobowiązania związane z wdrożeniem przekładają się na inwestycję ok. 45 mld euro przeznaczonych na instalację do 2020 r. prawie 200 mln inteligentnych liczników energii elektrycznej (czyli dla ok. 72 proc. wszystkich europejskich konsumentów) i 45 mln liczników gazu (ok. 40 proc. konsumentów).
KE informuje, że jak na razie nie w całej Europie rozpowszechnianie inteligentnego pomiaru energii elektrycznej jest zasadne ekonomicznie, a wprowadzenie inteligentnego pomiaru gazu jest jeszcze większym wyzwaniem. Pod tym enigmatycznym stwierdzeniem kryje się brak regulacji prawnych i możliwości technologicznych pozwalających na wdrożenie tego rozwiązania w większości państw unijnych.

Energia elektryczna – większość Europy mówi „tak”

Aż 16 państw członkowskich (Austria, Dania, Estonia, Finlandia, Grecja, Hiszpania, Irlandia, Luksemburg, Malta, Holandia, Polska, Rumunia, Szwecja, Włochy i Wielka Brytania) przeprowadzi szeroko zakrojone działania służące rozpowszechnieniu inteligentnych liczników do 2020 r. lub wcześniej albo już takie działania zakończyło. W dwóch z nich - w Polsce i Rumunii - analizy kosztów i korzyści przyniosły pozytywny wynik, ale nie ma jeszcze oficjalnych decyzji co do wdrażania smart meteringu. Włosi i Szwedzi jako pionierzy instalacji smart zakończyli już wdrożenie. Z kolei Brytyjczycy rozpoczęli instalacje na dużą skalę w 2013 roku.

We Francji niedawno przeprowadzono pilotażową instalację inteligentnych liczników w 94 mieszkaniach dzielnicy miasta Issy-les-Moulineaux. Dzięki temu uzyskano dokładne dane na temat zużycia energii w czasie rzeczywistym, co pozwoliło na ponowne dostosowanie zapotrzebowania na energię.

KE informuje też, że w siedmiu państwach członkowskich (Belgii, Republice Czeskiej, Litwie, Łotwie, Niemczech, Portugalii i Słowacji) wyniki analiz kosztów i korzyści szeroko zakrojonego wdrożenia do 2020 r. były negatywne, przy czym w Niemczech, na Łotwie i Słowacji uznano inteligentny pomiar za ekonomicznie uzasadniony w przypadku określonych grup klientów. Niemcy nie zgodzili się na instalację liczników w starym budownictwie, a jedynie w nowych inwestycjach o odpowiednim poziomie efektywności energetycznej.

Smart metering gazu? Daleka przyszłość

Na razie tylko pięć państw członkowskich (Irlandia, Luksemburg, Holandia, Włochy i Wielka Brytania) postanowiło rozpowszechnić inteligentne liczniki gazowe do 2020 r. lub wcześniej - Brytyjczycy instalują je razem z licznikami prądu. Dwa państwa członkowskie (Austria i Francja) planują przeprowadzić wdrożenie na szeroką skalę, ale nie podjęły jeszcze oficjalnych decyzji.

W 12 państwach członkowskich (Belgii, Republice Czeskiej, Danii, Finlandii, Grecji, Hiszpanii, Łotwie, Niemczech, Portugalii, Rumunii, Słowacji i Szwecji) wyniki analiz kosztów i korzyści związanych z inteligentnym pomiarem zużycia gazu były negatywne. Pozostałe państwa członkowskie nie zakończyły jeszcze oceny (np. na Cyprze i Malcie nie ma sieci gazowej). W Polsce temat smart meteringu w gazownictwie także został odłożony na następne lata.

Czytaj więcej o inteligentnych licznikach gazu w Polsce:

Dane osobowe to priorytet

Komisja w swoim sprawozdaniu zauważa także ogromną potrzebę ochrony danych osobowych klientów i wskazuje bezpośrednie zagrożenia i problemy związane z prywatnością:
-zagrożenie profilowaniem użytkowników poprzez wykorzystanie odczytu danych o wysokiej częstotliwości, tzn. gromadzenie szczególnie chronionych danych o śladzie energetycznym użytkownika końcowego;
-ochrona gromadzonych danych i dostęp do nich w kontekście polityki dotyczącej prywatności i poufności.

Woda także może być smart

Choć Komisja zajęła się tylko energią elektryczną i gazem, inteligentny pomiar nie musi się do nich ograniczać. W podobny sposób można oszczędzać wodę, co pokazują przykłady z Europy Zachodniej. W Polsce również mamy przykłady realizacji takich działań przez jedną z firm specjalizującą się w zarządzaniu energią elektryczną. - W Warszawie przeprowadziliśmy instalację specjalnych urządzeń dla systemu oczyszczania wody i rurociągów. Dzięki nim możliwa jest odpowiednia kontrola poboru wody i pomiaru zużycia dla określonych godzin dobowych. Na tej podstawie możliwe jest lepsze zarządzanie jej oczyszczaniem i zmniejszenie kosztów związanych z innymi elementami potrzebnymi dla tego procesu, jak np. pobór energii – informuje Jacek Łukaszewski Prezes Schneider Electric. Liczniki smart do mierzenia poboru wody zostały również zainstalowane na jednym z osiedli na warszawskim Żoliborzu.

Kto straci, a kto skorzysta?

Według Komisji Europejskiej trudno jest oszacować wynikające z wprowadzenia inteligentnych liczników korzyści dla konsumentów, poza dokładniejszymi informacjami na rachunkach. Powód? Ewentualne korzyści są uzależnione od faktycznego zaangażowania konsumentów (np. w reagowanie na zapotrzebowanie) i od zachęt, takich jak systemy zróżnicowanych cen.

Firmy wdrażające inteligentne systemy informują, że w sieci niskiego napięcia zasilanej przez transformator o mocy 630 kVA, do którego przyłączonych jest od 5 do 15 odbiorców, można zlokalizować straty na poziomie 100W. Jest to moc jednej żarówki. Ta liczba najlepiej oddaje możliwości narzędzi, jakie są dzisiaj do dyspozycji. Straty mocy jakie ulegną zniwelowaniu to jednak dobra wiadomość przede wszystkim dla firm energetycznych. Czy zyskają na tym klienci? Na razie nie wiadomo.

- Niewątpliwie jednak dzięki wprowadzeniu inteligentnych liczników konsumenci będą mogli w łatwy sposób mierzyć zużycie prądu, a ich rachunki będą odpowiadać rzeczywistemu zużyciu. Na wprowadzeniu smart meteringu skorzystają też oczywiście producenci liczników, czyli biznes, który takie urządzenia dostarczy i będzie serwisować. No i – rzecz jasna – skorzystają na tym same koncerny energetyczne, które w ten sposób uzyskają nie tylko oszczędności, ale będą miały również szybki dostęp do danych o każdym kliencie i jednocześnie będą sprawniej zarządzać stratami i ewentualnymi awariami – mówi Jacek Łukaszewski.

Niewykluczone, że na wprowadzeniu inteligentnych liczników zyska też środowisko naturalne. Według raportu Electric Power Research Institute inteligentna sieć energetyczna może ograniczyć światową emisję CO2 o prawie 4 proc. do 2020 r.

Źródło: Sprawozdanie Komisji Europejskiej: Analiza porównawcza rozpowszechnienia inteligentnego pomiaru w UE 27 ze szczególnym uwzględnieniem energii elektrycznej, Bruksela, dnia 17.6.2014 r. , własne