W przyszłym okresie wydawania funduszy UE, w latach 2014-20, co najmniej 10 proc. środków z Europejskiego Funduszu Rozwoju Regionalnego ma zasilić projekty dotyczące efektywności energetycznej i odnawialnych źródeł energii - podał resort rozwoju regionalnego.

Możliwościom finansowania przedsięwzięć energetycznych z unijnych funduszy poświęcona była poniedziałkowa konferencja w Katowicach "W drodze do niskoemisyjnej gospodarki". Przedstawiciele Ministerstwa Rozwoju Regionalnego (MRR) podkreślali, że o ile w latach 2007-13 z 68 mld euro unijnych środków dla Polski na projekty energetyczne trafiło zaledwie 3,4 proc., o tyle w kolejnej perspektywie finansowej energetyka zyska znacząco większe środki.

"W nowej perspektywie promowana będzie przede wszystkim efektywność energetyczna i odnawialne źródła energii (OZE), zarówno w ramach Funduszu Spójności, jak i Europejskiego Funduszu Rozwoju Regionalnego, na poziomie regionalnym. Kolejny instrument to tzw. program łączący Europę, wspierający największe inwestycje łączące różne kraje UE, dotyczące np. przesyłu energii" - wyliczał wicedyrektor departamentu koordynacji programów infrastrukturalnych w MRR Jarosław Orliński.

W nowym unijnym budżecie przyjęta ma być zasada koncentracji, w myśl której środki na dane cele mają być skoncentrowane na konkretnych obszarach. W przypadku Polski oznacza to wydatkowanie środków w ujęciu regionalnym, czyli w 16 województwach. Niemal wszystkie regiony, zgodnie z unijną klasyfikacją, są w kategorii słabo rozwiniętych, z wyjątkiem woj. mazowieckiego, gdzie wskaźniki gospodarcze i społeczne są najwyższe.

"Jako strona polska bronimy zasady, aby w przypadku regionów słabo rozwiniętych maksymalny poziom dofinansowania był taki jak obecny, czyli do 85 proc. wydatków kwalifikowanych" - podkreślił Orliński.

Plan zakłada, że w 15 województwach co najmniej 10 proc. środków z Europejskiego Funduszu Rozwoju Regionalnego, które są podstawą finansowania Regionalnych Programów Operacyjnych, musi być przeznaczone w nowej perspektywie finansowej na przedsięwzięcia dotyczące efektywności energetycznej i odnawialnych źródeł energii. W woj. mazowieckim wskaźnik ten ma wynosić 20 proc.

"Główny nacisk na zrealizowanie tej zasady będzie skoncentrowany na 16 polskich województwach; to one będą musiały ten warunek wypełnić. To bardzo ważne przy przygotowaniu Regionalnych Programów Operacyjnych. (...). To bardzo duże wyzwanie, które oznacza, że będzie więcej środków, a w związku z tym musi być więcej dobrze przygotowanych projektów" - podkreślił wicedyrektor.

Oprócz efektywności energetycznej i OZE wsparcie może też być kierowane na projekty kogeneracyjne (łączna produkcja prądu i ciepła), rozwój inteligentnych sieci energetycznych, realizację tzw. zintegrowanych strategii niskoemisyjnych czy projekty wzmacniające bezpieczeństwo energetyczne.

Uczestnicząca w katowickiej konferencji minister rozwoju regionalnego Elżbieta Bieńkowska wskazała, że obecnie dla Polski najistotniejsze jest szybkie porozumienie w sprawie kształtu nowego unijnego budżetu. Oceniła, że nieuchwalenie budżetu w tym roku spowoduje, że w 2014 r. faktycznie nie zacznie się wdrażanie nowych programów; będzie to możliwe prawdopodobnie dopiero z rocznym opóźnieniem.

"Ten budżet będzie dla Polski bardzo duży; z pewnością większy niż ten, który mamy obecnie. Ważniejsze jest to, kiedy domkną się jego negocjacje. Ten budżet będzie duży - wskazują na to wszystkie wskaźniki i dane, według których nie może on być mniejszy od obecnego. To będzie zarazem ostatni taki budżet dla Polski" - powiedziała minister, przypominając, że w przyszłym unijnym budżecie zmieni się preferowany przez Komisję Europejską model projektów.

"To mają być pomysły zintegrowane, które nie oddziałują na jakiś obszar jednostkowo. Chodzi o to, by wieloma strumieniami finansowymi i wieloma instrumentami oddziaływać tak, aby rzeczywiście zmienić na danym obszarze całe otoczenie - warunki ekonomiczne, środowiskowe, warunki dostępności terytorialnej i inne" - tłumaczyła Bieńkowska, wskazując, że promowane będą zwrotne instrumenty pomocowe oraz zasada partnerstwa publiczno-prywatnego.

"Musimy nauczyć się, w jaki sposób takie zintegrowane projekty robić. W nowym budżecie nie ma bezpośredniego finansowania spółek energetycznych. Aby skorzystać z tych środków, musimy wymyślić coś, co jest pomiędzy środowiskiem, niskoemisyjnością, efektywnością energetyczną, nauką i samorządami" - podsumowała Bieńkowska.

Jednym z trzech głównych priorytetów wskazywanych przez UE w strategii "Europa 2020" jest wspieranie gospodarki efektywniej korzystającej z zasobów, bardziej przyjaznej środowisku i bardziej konkurencyjnej. Sposobem jego realizacji będzie ograniczenie emisji CO2 o 20 proc., wzrost udziału energii pochodzącej z OZE do 20 proc. oraz zwiększenie efektywności energetycznej o 20 proc.