Komisarz Janusz Lewandowski uważa, że antymonopolistyczne dochodzenie KE wobec Gazpromu pomoże gazowi łupkowemu. Jego zdaniem, pomimo zapowiedzi uregulowania jego wydobycia, nastoje w KE wobec tego surowca, którego duże zasoby może mieć Polska, są zrównoważone.

7 września został opublikowany raport przygotowany na zlecenie Komisji Europejskiej, który wskazuje na ryzyka dla ludzi i środowiska oraz luki w prawie UE związane z wydobyciem gazu łupkowego.

Nowy raport może doprowadzić do zaostrzenia rygorów

Rzecznik komisarza UE ds. środowiska zapowiedział, że w 2013 r. KE może zaproponować nowe prawo środowiskowe, regulujące wydobycie w UE gazu z łupków, bo "widać bardzo wyraźnie, że wydobycie gazu z łupków może spowodować więcej szkód środowisku niż konwencjonalne wydobycie". Nowe regulacje mogłyby obniżyć opłacalność wydobycia.

Są też dwa bardziej korzystne raporty

Powstały też dwa inne, bardziej korzystne dla gazu łupkowego raporty: na zlecenie dyrekcji generalnej KE ds. energii i dyrekcji ds. klimatu.

"Ja bym nie przesądzał, że kondycja gazu łupkowego będzie się opierała wyłącznie na pracy jednego z pionów KE. Będziemy dbali, żeby to był bardzo wyważony osąd. Wiele czynników przemawia na rzecz większej samowystarczalności krajów, które są postawione wobec takiego dominanta, takiej potęgi jak Gazprom, który jak widać z innych działań UE, nadużywa swojej pozycji dominującej" - powiedział polskim dziennikarzom w Brukseli komisarz UE ds. budżetu Janusz Lewandowski. Jego zdaniem uruchomione niedawno przez KE dochodzenie ws. możliwego nadużywania dominującej pozycji rynkowej przez rosyjski koncern gazowy wobec państw Europy Środkowo-Wschodniej zdecydowanie pomaga przyszłości gazu łupkowego.

"Nastroje są wyważone i takie będą, dlatego, że ewentualne zagrożenia środowiskowe idą w parze z prawdopodobnymi, realnymi zdobyczami w zakresie bezpieczeństwa energetycznego, samowystarczalności i dywersyfikacji, która też jest istotnym elementem przyszłej strategii energetycznej UE i będziemy o to dbali" - zaznaczył.

Przed nami kolejna runda dyskusji

Lewandowski przestrzegł, że nie są jeszcze przesądzone zaostrzenia wydobycia gazu łupkowego w UE. "O ile wiem, w październiku dojdzie do kolejnej rundy (dyskusji w KE - PAP) (...) nie przesądzajmy, jaki będzie kierunek: zaostrzający, czy nie" - powiedział komisarz i wyraził przekonanie, że Polska będzie eksploatowała gaz łupkowy.

"Potrzebny jest wyważony osąd przy szanowaniu generalnej zasady, że wybór strategii energetycznej jest wyborem państwa i to jest zasada, której będziemy bronili. Energy-mix jest wyborem państwa narodowego. Nam zależy, żeby energetyka stała się polityką wspólnotową, ale dobór składników strategii energetycznej powinien być wyborem narodowym i dlatego tak ważna jest praca w trójkącie: rynek energetyczny, wpływ na zmiany klimatyczne i wpływ na środowisko" - ocenił komisarz.