Sejmowa komisja ochrony środowiska 14 października ma zająć się budzącym kontrowersje poselskim projektem nowelizacji prawa geologicznego i górniczego oraz ustawy o udostępnianiu informacji o środowisku – dowiedział się DGP.
Posłowie PiS chcą wprowadzić „obszary specjalnego przeznaczenia” pod inwestycje polegające „na wydobywaniu węgla kamiennego lub węgla brunatnego ze złóż o podstawowym znaczeniu dla gospodarki narodowej”. Katalog takich złóż ma być zawarty w rozporządzeniu Rady Ministrów. Wprowadzone zostałoby odrębne postępowanie mające na celu wydanie decyzji o utworzeniu takiego obszaru; „wyprzedzałoby” ono postępowanie o środowiskowych uwarunkowaniach i koncesyjne.
Autorzy wskazują, że celem projektu jest usunięcie przeszkód prawnych komplikujących poszczególne etapy realizacji inwestycji polegającej na wydobywaniu węgla. „Wdrożenie w życie przedstawionych niniejszym projektem zmian (...) doprowadzi do zmniejszenia ponoszonego przez przedsiębiorców ryzyka inwestycyjnego związanego z wydobywaniem węgla kamiennego lub węgla brunatnego ze wskazanych złóż” – uzasadniają.
Tymczasem Dominik Gajewski, radca prawny i ekspert Lewiatana, ocenia, że zmiany zawarte w poselskim projekcie wpłyną negatywnie na wszystkich przedsiębiorców inwestujących w wydobycie węgla. – Projekt znacząco negatywnie oddziałuje na inwestorów, którzy zainwestowali znaczne środki finansowe w rozpoznanie złóż węgla, potem w ich udokumentowanie, uzyskanie prawa do informacji geologicznej, prawa do użytkowania górniczego, prawa do nieruchomości gruntowych i decyzji oraz umów niezbędnych do starania się o koncesję na wydobywanie węgla.
Konstrukcja wprowadzanej do systemu prawa, całkowicie uznaniowej, decyzji o utworzeniu obszaru specjalnego przeznaczenia w zakresie wydobywania węgla kamiennego lub węgla brunatnego ze złóż o podstawowym znaczeniu dla gospodarki narodowej może doprowadzić do pozbycia się prywatnych inwestorów – mówi DGP Gajewski.
Jego zdaniem projekt ustawy nie ułatwi procesu inwestycyjnego, a jedynie go wydłuży, co przy możliwości dowolnego postępowania organu wydającego decyzję może zahamować całkowicie realizację określonych inwestycji.
Także Związek Powiatów Polskich wskazuje w swojej opinii, że projekt dostrzega tylko interes surowcowy państwa, a nie interesy wspólnot lokalnych czy pojedynczych obywateli.