Funkcjonariusze oraz żołnierze zawodowi będą przechodzić na minimalną emeryturę dopiero po 25 latach służby po ukończeniu 55. roku życia. Projekt ustawy w tej sprawie trafił wczoraj do konsultacji społecznych.
Osoby decydujące się na rozpoczęcie służby w policji lub w wojsku po 1 stycznia 2013 r. będą musiały się liczyć, że na pierwsze uprawnienia emerytalne będą musiały pracować o 10 lat dłużej niż obecnie. Dodatkowo o takie świadczenie będą się mogły ubiegać dopiero po ukończeniu 55. roku życia. Takie zmiany wprowadza rządowy projekt nowelizacji ustawy o zapatrzeniu emerytalnym żołnierzy zawodowych oraz zaopatrzeniu emerytalnym funkcjonariuszy policji, Agencji Bezpieczeństwa Wewnętrznego, Agencji Wywiadu, Służby Kontrwywiadu Wojskowego, Służby Wywiadu Wojskowego, Centralnego Biura Antykorupcyjnego, Straży Granicznej, Biura Ochrony Rządu, Państwowej Straży Pożarnej i Służby Więziennej oraz ich rodzin.
Dokument ten skierowany do konsultacji społecznych, zanim trafił do związkowców, już wywołał wiele emocji. Rząd bowiem chce zlikwidować przywilej zwiększania wysokości emerytury nawet o 15 proc. podstawy, jeśli uprawniony w czasie służby nabył uprawnienia do renty inwalidzkiej. Ma być także wprowadzone ograniczenie wysokości świadczenia.
– Rząd chce, aby policjant maksymalnie otrzymywał 75 proc. podstawy liczonej z wybranych trzech lat. Natomiast my chcemy wiedzieć, po ilu latach służby uda się wypracować taką emeryturę i ile ona będzie wynosić po 25 latach służby – mówi Antoni Duda, przewodniczący zarządu głównego NSZZ Policjantów Antoni Duda.
Natomiast pracodawcy nie mają żadnych wątpliwości, że skierowany do konsultacji społecznych projekt ustawy jest zbyt zachowawczy.
– Najbardziej sprawiedliwym rozwiązaniem byłoby włączenie pracowników służb mundurowych do powszechnego systemu emerytalnego, ponieważ za obecne przywileje dla wybranych płacą wszyscy pozostali – mówi Jeremi Mordasewicz, doradca zarządu PKPP Lewiatan.
Etap legislacyjny
Projekt
Więcej na www.msw.gov.pl