O 12,5 tys. zwiększyła się w 2018 r. liczba otrzymujących świadczenie pielęgnacyjne za opiekę nad niepełnosprawnym członkiem rodziny.
Ministerstwo Rodziny, Pracy i Polityki Społecznej (MRPiPS) w piśmie skierowanym do senackiej komisji rodziny, polityki senioralnej i społecznej, która pracuje nad zmianą przepisów dotyczących pomocy dla opiekunów, przedstawiło ostatnie statystyki dotyczące świadczenia pielęgnacyjnego. Okazuje się, że na koniec ubiegłego roku ich liczba wynosiła 135,7 tys., co oznacza wzrost w porównaniu z 2017 r., kiedy gminy wypłacały średnio 123,2 tys. świadczeń.
Resort podał też dane o tej formie wsparcia z podziałem na wiek osoby niepełnosprawnej, nad którą sprawowana jest opieka. I tak, liczba opiekunów zajmujących się członkiem rodziny poniżej 18. roku życia, czyli głównie rodziców mających niepełnosprawne dziecko, którzy pobierają świadczenie, wynosi 87 tys. Pozostałe 50 tys. stanowią osoby, którym jest wypłacane wsparcie z uwagi na opiekę nad niepełnosprawnym krewnym, który jest pełnoletni.
Wśród tej drugiej grupy są przede wszystkim rodzice, którzy kontynuują otrzymywanie pomocy finansowej po tym, gdy ich dziecko stało się dorosłe, ale nie tylko. Należą do niej również osoby, którym świadczenie zostało przyznane, choć niepełnosprawność członka rodziny pojawiła się po skończeniu 18 lat. Opiekunowie ci uzyskują pomoc finansową w procedurze odwoławczej, bo chociaż Trybunał Konstytucyjny 21 października 2014 r. (sygn. akt K 38/13) orzekł o tym, że uzależnianie prawa do świadczenia pielęgnacyjnego od określonego w przepisach momentu powstania niepełnosprawności narusza zasadę równości, do tej pory nie zostały one zmienione. Dlatego wiele osób, którym gminy odmawiają tej formy wsparcia, walczy o nie przed sądami i to ich wyroki stają się dla nich podstawą do jej uzyskiwania.
O realizację wspomnianego wyroku po raz kolejny upomniał się dr Adam Bodnar, rzecznik praw obywatelskich, w wystąpieniu do MRPiPS. Zwraca się w nim o przekazanie informacji o stanie prac legislacyjnych zmierzających do wykonania orzeczenia TK i przewidywanego terminu wejścia w życie nowych regulacji. Niepokój RPO budzą też działania podjęte przez wojewodę pomorskiego wobec Sopotu, który zdecydował się przyznawać świadczenia pielęgnacyjne w myśl wyroku i ma teraz wszczęte postępowanie w sprawie zwrotu budżetowej dotacji przeznaczonej na ich wypłatę.