Pedagog może skorzystać z prawa do świadczenia kompensacyjnego także wówczas, gdy zakończył pracę ze względu na rozwiązanie się umowy terminowej.
Tak orzekł Sąd Najwyższy, uznając kasację nauczycielki za zasadną. Kobiecie nie udało się przejść w 2009 r. na wcześniejszą emeryturę na podstawie Karty nauczyciela, bowiem ZUS odliczył od stażu ubezpieczeniowego okres urlopu wychowawczego. Zainteresowana musiała więc wrócić do pracy zawodowej.
Ubezpieczona zawarła z publiczną szkołą podstawową dwie kolejne umowy na czas określony, które zakończyły się w sierpniu 2012 r. We wrześniu 2012 r. wpłynął do ZUS jej wniosek o przyznanie nauczycielskiego świadczenia kompensacyjnego. ZUS jednak odmówił, twierdząc, że stosunek pracy ustał z upływem czasu, na jaki umowa okresowa została zawarta, a nie na wniosek ubezpieczonej. Tym samym kobieta nie spełniła wszystkich warunków do otrzymania wypłaty na podstawie ustawy z 22 maja 2009 r. o nauczycielskich świadczeniach kompensacyjnych (Dz.U. z 2009 r. nr 97, poz. 800 ze zm.).
Zgodnie z tym aktem ten rodzaj świadczenia przysługuje osobom, które łącznie spełniły warunki wiekowe (zróżnicowane w zależności od daty urodzenia), stażowe wynoszące 30 lat, w tym 20 lat wykonywania pracy przy tablicy. Sąd pierwszej instancji zgodził się z argumentami ZUS, który dowodził, że zainteresowana sama się nie zwolniła z pracy. W 2014 r. także sąd apelacyjny oddalił apelację wnioskodawczyni od niekorzystnego dla niej wyroku sądu pierwszej instancji. Sędziowie zgodzili się z ZUS, że skoro stosunek pracy ustał z upływem czasu, nie można mówić o tym, że doszło do rozwiązania stosunku pracy przez nauczyciela. A tego – zdaniem sądu apelacyjnego – domagał się ustawodawca.
Zainteresowana złożyła jednak kasację do Sądu Najwyższego, który uznał ją za zasadną i skierował sprawę do ponownego rozpatrzenia. Przy czym sędziowie będą musieli już uwzględnić uchwałę siedmiu sędziów SN z 27 kwietnia 2016 r., w sprawie o sygn. akt III PZP 1/16. Zgodnie z nią „warunek rozwiązania stosunku pracy wymagany do nabycia nauczycielskiego świadczenia kompensacyjnego (art. 4 ust. 1 pkt 3) jest spełniony w przypadku, gdy umowa o pracę rozwiązuje się z upływem czasu, na który była zawarta”. Sąd Najwyższy, rozpatrując kasację nauczycielki, podkreślił także, że w razie ubiegania się o świadczenie kompensacyjne należy pamiętać, że nie ma ono natury roszczenia ze stosunku pracy, ale należy do szeroko rozumianej kategorii spraw z zakresu ubezpieczeń społecznych. To zaś powoduje, że nauczyciel nie traci prawa do świadczenia kompensacyjnego nawet wówczas, gdy w sposób bezpodstawny lub nieuzasadniony rozwiązał umowę o pracę, a pracodawca z tego tytułu ma prawo do roszczenia odszkodowawczego. W efekcie, jego zdaniem, nie ma powodu, żeby osoba pracująca przy tablicy utraciła możliwość skorzystania z takiej formy zakończenia aktywności zawodowej także w sytuacji wygaśnięcia terminowej umowy o pracę.
ORZECZNICTWO
Wyrok SN z 14 września 2016 r. (Sygn. akt II UK 101/15).