Młody człowiek spędza w szkole znaczną część życia. To przede wszystkim od dyrekcji i nauczycieli, ale też od uczniów i rodziców zależy, czy dobrze będzie się w niej czuł.
Czy dyrektor szkoły musi dbać o bhp
W szkole jest barierka przy schodach, która w dwóch miejscach nie została przymocowana. Czy dyrektor ponosi odpowiedzialność za bezpieczeństwo na terenie placówki?
TAK
Do zapewnienia nadzoru nad bezpieczeństwem zobowiązany jest przede wszystkim dyrektor. Nadzór ten dotyczy całokształtu działalności kierowanej placówki, organizacji pracy nauczycieli i pracowników samorządowych. To właśnie dyrektor ponosi odpowiedzialność za skutki wszelkich zdarzeń wynikających z braku należytego zabezpieczenia, uchybień stanu technicznego budynków i budowli lub otoczenia obiektów. Musi więc zadbać, aby odpowiednie warunki panowały w szkole, na boisku i w hali sportowej.
Podstawa prawna
Art. 5 ust. 7 ustawy z 7 września 1991 r. o systemie oświaty (Dz.U. z 2015 r. poz. 2156 ze zm.).
Czy uczeń odpowie za znieważenie nauczyciela
Mój syn jest bardzo impulsywny. Pewnego dnia nauczyciel od matematyki bardzo go zdenerwował. W efekcie syn rzucił się na niego z pięściami. Czy może mieć sprawę w sądzie?
TAK
Każdy uczeń musi zdawać sobie sprawę, że nauczyciel podczas pełnienia obowiązków służbowych korzysta z ochrony przewidzianej dla funkcjonariuszy publicznych na zasadach określonych w kodeksie karnym. Zgodnie z nim kto narusza nietykalność cielesną funkcjonariusza publicznego lub osoby, która mu pomaga podczas lub w związku z pełnieniem obowiązków służbowych, podlega grzywnie, karze ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności do lat 3. Jeśli jednak uczeń wykaże przed sądem, że nauczyciel go poniżał przed klasą, można zastosować nadzwyczajne złagodzenie kary, a nawet odstąpić od jej wymierzenia. Podobne kary przewidziane są w razie czynnej napaści, stosowania groźby lub przemocy, a także znieważenia. Taka sama kara może również spotkać rodzica, który dopuści się jednego z powyższych czynów wobec nauczyciela np. podczas wywiadówki.
Podstawa prawna
Art. 7 ust. 2 pkt 4 i pkt 6, art. 63 ust. 1 i ust. 2 ustawy z 26 stycznia 1982 r. - Karta nauczyciela (Dz.U. z 2014 r. poz. 191 ze zm.).
Art. 222, art. 223, art. 224, art. 226 ustawy z 6 czerwca 1997 r. - Kodeks karny (Dz.U. z 2016 r. poz. 1137).
Czy bez konsekwencji można nie uczęszczać na WF
Uczeń złamał nogę i nie będzie mógł brać udziału w zajęciach z wychowania fizycznego. Jego rodzice obawiają się, że nie otrzyma promocji do kolejnej klasy, jeśli z powodu długiej nieobecności będzie miał niezaliczony przedmiot. Czy na podstawie zaświadczenia od lekarza dyrektor może zwolnić go z tych zajęć?
TAK
Szef szkoły może zwolnić ucznia z zajęć wychowania fizycznego, komputerowych, informatyki lub technologii informacyjnej. Dokonuje tego na podstawie opinii lekarskiej o ograniczonych możliwościach uczestniczenia w tych zajęciach. Jest ona wystawiana na określony czas. Jeśli dyrektor wyda decyzję odmowną, uczniowi lub opiekunowi przysługuje odwołanie od niej do kuratorium. Wnosi się je za pośrednictwem dyrektora szkoły w ciągu 14 dni od doręczenia decyzji. Najczęściej jednak opinia lekarza jest uwzględniana. Jeśli okres zwolnienia ucznia uniemożliwia ustalenie śródrocznej lub rocznej oceny klasyfikacyjnej, w dokumentacji przebiegu nauczania zamiast oceny nauczyciel wpisuje, że uczeń jest zwolniony.
Podstawa prawna
Par. 8 rozporządzenia ministra edukacji narodowej z 30 kwietnia 2007 r. w sprawie warunków i sposobu oceniania, klasyfikowania i promowania uczniów i słuchaczy oraz przeprowadzania sprawdzianów i egzaminów w szkołach publicznych (Dz.U. nr 83, poz. 562 ze zm.).
Czy nauczyciel odpowie za skutki swoich działań
Moja córka chciała się targnąć na swoje życie, bo – jak mówi – nauczyciel się nad nią znęcał fizycznie i psychicznie. Czy mogę pozwać takiego pedagoga?
TAK
Opiekun może pozwać o odszkodowanie nauczyciela, który swoim zachowaniem wpłynął na zdrowie ucznia lub nie dopełnił obowiązków. Ponadto w myśl przepisów prawa cywilnego kto na własny rachunek powierza wykonanie czynności osobie, która przy ich wykonywaniu podlega jego kierownictwu i ma obowiązek stosować się do jego wskazówek, ten jest odpowiedzialny za szkodę wyrządzoną z winy tej osoby przy wykonywaniu powierzonej jej czynności. Jeśli więc rodzic zdecyduje się pozwać szkołę za stan zdrowia dziecka, to organ prowadzący placówkę może domagać się odszkodowania od nauczyciela, który doprowadził do tego, że gminna placówka nie spełnia standardów.
Podstawa prawna
Art. 430 ustawy z 23 kwietnia 1964 r. – Kodeks cywilny (Dz.U. z 2016 r. poz. 380).
Czy szkoła ponosi odpowiedzialność za wypadek
W stołówce wydano herbatę w dzbanku, który nie był do tego przeznaczony, i moje dziecko się poparzyło. Czy mogę z tego tytułu pozwać dyrektora szkoły i organ prowadzący, czyli gminę?
TAK
Najczęściej nauczyciele i szkoła, a także gmina są ubezpieczeni od odpowiedzialności w takich sytuacjach. W efekcie rodzic, pozywając szkołę, musi się liczyć z batalią sądową, bo firma ubezpieczeniowa tak łatwo nie zgodzi się wypłacić pieniędzy. Zgodnie z przepisami prawa cywilnego za szkodę wyrządzoną przez niezgodne z prawem działanie lub zaniechanie przy wykonywaniu władzy publicznej ponosi odpowiedzialność Skarb Państwa, jednostka samorządu terytorialnego lub inna osoba prawna wykonująca tę władzę z mocy prawa. Jeśli wykonywanie zadań z zakresu władzy publicznej zlecono gminie albo innej osobie prawnej, solidarną odpowiedzialność za wyrządzoną szkodę ponosi ich wykonawca oraz zlecająca je jednostka samorządu terytorialnego albo Skarb Państwa.
Podstawa prawna
Art. 417 par. 1 ustawy z 23 kwietnia 1964 r. – Kodeks cywilny (Dz.U. z 2016 r. poz. 380).
Czy uczeń niepełnosprawny ma prawo do ulg
Syn po wakacjach rozpocznie naukę w liceum. Ma wadę słuchu i problemy z przyswajaniem języków obcych. Rodzice chcieliby, aby dyrektor szkoły zwolnił go z obowiązku zaliczenia jednego z dwóch języków, które są przewidziane w programie. Czy przepisy na to pozwalają?
TAK
Zarządzający placówką, na wniosek rodziców oraz na podstawie opinii poradni psychologiczno-pedagogicznej, w tym poradni specjalistycznej, może zwolnić ucznia do końca danego etapu edukacyjnego z nauki drugiego języka obcego. Taka decyzja jest podejmowana, jeśli dziecko ma wadę słuchu, głęboką dysleksję rozwojową, afazję, niepełnosprawność sprzężoną lub autyzm, w tym zespół Aspergera. Dzięki takiemu zwolnieniu uczeń nie musi się obawiać, że nie otrzyma promocji do kolejnej klasy. W dokumentacji przebiegu nauczania zamiast oceny klasyfikacyjnej nauczyciel wpisuje: zwolniony.
Podstawa prawna
Par. 10 rozporządzenia ministra edukacji narodowej z 30 kwietnia 2007 r. w sprawie warunków i sposobu oceniania, klasyfikowania i promowania uczniów i słuchaczy oraz przeprowadzania sprawdzianów i egzaminów w szkołach publicznych (Dz.U. nr 83, poz. 562 ze zm.).
Marcin Jaworski ekspert ds. komunikacji i edukacji w Biurze Rzecznika Finansowego / Dziennik Gazeta Prawna
PORADA EKSPERTA
Dziś zaczyna się tydzień zebrań w szkołach. Na pewno wielu rodziców dowie się, że muszą zapłacić określoną składkę na ubezpieczenie następstw nieszczęśliwych wypadków. Tymczasem warto wiedzieć, że:
● Ubezpieczenie NNW szkolne nie jest obowiązkowe.
● Przed opłaceniem składki każdy rodzic może zapoznać się z warunkami umowy.
● Niska suma ubezpieczenia to niskie wypłaty (szczególnie przy drobnych urazach).
● Po wypadku można skorzystać z kilku polis NNW.
● Wypłata z NNW szkolnego nie wyklucza ubiegania się o odszkodowanie z polisy OC szkoły.
Tymczasem dostajemy sygnały o sytuacjach, w których po wypadku zawinionym przez szkołę rodzice nie dochodzą odszkodowania z umowy OC placówki, uznając, iż dziecko mogło otrzymać świadczenie wyłącznie raz, i to ze szkolnego ubezpieczenia NNW. Tymczasem jeszcze raz trzeba podkreślić, że wypłata z NNW szkolnego nie wyklucza ubiegania się o odszkodowanie z polisy OC szkoły! To istotne, tym bardziej że wypłaty z tego tytułu mogą być znacznie wyższe i obejmować szersze spektrum przypadków. Z OC szkolnego możemy domagać się zadośćuczynienia za doznaną krzywdę, zwrotu kosztów leczenia, a nawet w przypadku poważnych urazów wypłaty dożywotniej renty. Przy czym podstawą do skorzystania z polisy OC szkoły jest wykazanie winy po jej stronie, np. zaniedbań w zakresie zabezpieczeń na boiskach sportowych lub braku odpowiedniego nadzoru nad podopiecznymi.
W uproszczeniu oznacza to, że jeśli dziecko, biegając po korytarzu, po prostu upadnie i złamie nogę, to będzie to nieszczęśliwy wypadek i podstawa do wypłaty z ubezpieczenia NNW. Natomiast jeśli wypadek będzie wynikał z tego, że z dawno nieremontowanej podłogi wypadła klepka, dziecko wpadło w dziurę i złamało nogę, to będzie to podstawa do składania roszczenia z OC szkoły.
To o tyle ważne, że jak już wspomniałem, sumy ubezpieczeń w NNW szkolnym są niskie. A wypłaty za najczęstsze przypadki złamań lub zwichnięć stanowią 2–4 proc. sumy ubezpieczenia. Łatwo policzyć, że przy podstawowej sumie ubezpieczenia na poziomie 10 tys. zł wypłata wyniesie 200–400 zł. Przy złamaniu podstawową, powypadkową opiekę mamy zwykle z ubezpieczenia społecznego. Ale już czas oczekiwania na rehabilitację po złamaniu bywa długi. Jeśli chcemy rehabilitować dziecko szybciej, trzeba to zrobić prywatnie. A wtedy te 200–400 zł może nie wystarczyć.
Stąd jeśli będą podstawy do skorzystania z OC szkoły, warto to zrobić, bo ubezpieczyciel powinien zapłacić za szybszą rehabilitację dziecka.
Warto też podpowiedzieć, że w niektórych pakietach ubezpieczeń NNW szkolnego można znaleźć rozszerzenie podstawowego zakresu ochrony o dodatkowe świadczenia typu pomocowego (assistance). W zamian za większą składkę możliwa jest wizyta lekarza lub pielęgniarki po wypadku, kilka godzin rehabilitacji (przydatne po złamaniu) albo nawet korepetycje w razie dłuższej nieobecności w szkole. Takie ubezpieczenie można też kupić dobrowolnie, dodatkowo do NNW szkolnego. Jeśli bowiem mamy kilka polis NNW, to w razie wypadku można skorzystać z każdej z nich.