Pierwszoklasiści mają uczyć się programowania już od przyszłego roku szkolnego, wszystkie polskie szkoły mają też uzyskać dostęp do szerokopasmowego internetu - zapowiadają szefowe resortów edukacji i cyfryzacji. Oba procesy mają przebiegać stopniowo.

Jak mówi minister edukacji narodowej Anna Zalewska - mamy w kraju świetnych programistów, choć z informatyką mogłoby być w Polsce lepiej, dlatego czas na zmiany.

Ministerstwo ogłasza, że zaczyna uczyć dzieci podstaw programowania na poważnie - pilotaż ma ruszyć w roku 2016, od następnego roku mają być proponowane kolejne rozwiązania. Minister Zalewska ma nadzieje, że pilotaż zostanie przekuty w nowe podstawy programowe. Wprowadzanie programu ma poprzedzić diagnoza dotycząca dotychczasowego nauczania informatyki w szkołach, a także inwentaryzacja potrzebnego do tego wyposażenia pracowni.

Minister cyfryzacji Anna Streżyńska zapowiada, że jej resort wesprze proces edukacji - wszystkim polskim szkołom podstawowym i ponadpodstawowym ma zostać zapewniony szerokopasmowy internet, by nowoczesne technologie miały platformę do zaistnienia.

Oba resorty na razie nie podają zbyt dużo detali - na precyzyjne informacje czas ma przyjść po zdiagnozowaniu polskich szkół pod kontem powszechnej nauki programowania.