Stracili oni uprawnienia z dniem 1 stycznia 2014 r. na mocy ustawy o wspieraniu rodziny i systemie pieczy zastępczej. Do tego czasu pracujący w placówkach socjalizacyjnych mogli być zatrudnieni w dwojaki sposób: na podstawie Karty Nauczyciela lub na podstawie Kodeksu pracy.

Pierwsze czytanie projektu przygotowanego przez posłów PiS odbyło się w czwartek na posiedzeniu połączonych sejmowych Komisji: Edukacji, Nauki i Młodzieży, Polityki Społecznej i Rodziny oraz Samorządu Terytorialnego i Polityki Regionalnej.

Uzasadniając projekt Elżbieta Witek (PiS) zwróciła uwagę, że nauczyciele z ośrodków zatrudniani przed 2014 r. na mocy Karty z dnia na dzień stracili status zawodowy stając się pracownikami samorządowymi. Jak wyliczała towarzyszyło temu obniżenie ich wynagrodzeń, zwiększenie dwukrotnie liczby godzin pracy z dziećmi, zmniejszenie wymiaru urlopu oraz utrata dorobku zawodowego w postaci osiągniętego stopnia awansu zawodowego. Jej zdaniem, świadczy to o braku szacunku dla nich i dla ich pracy.

Posłanka, jak mówiła, zdaje sobie sprawę, że w ostatnich latach w ośrodkach opiekuńczo-wychowawczych istniał dualny system zatrudnienia, w którym większość osób pracujących w ośrodkach była zatrudniona zgodnie z Kodeksem pracy, a nieliczni zgodnie z Kartą. „Zgadzam się, że za tę samą pracę należy się takie same wynagrodzenie, ale dlaczego zrobiono to w dół” – pytała Witek.

Wniosek o odrzucenie projektu złożyła Magdalena Kochan (PO). Zaznaczyła, że nauczyciele z ośrodków opiekuńczo-wychowawczych powinni zdawać sobie sprawę, że stan zatrudnienia ich zgodnie z Kartą nie będzie wiecznie trwał.

Podkreśliła, że już dawno zmieniło się podejście do opieki nad dziećmi w ośrodkach opiekuńczo-wychowawczych. Jak mówiła nauczyciele powinni być zatrudnieni tam gdzie się dzieci edukuje, podczas gdy w ośrodkach pracownicy zajmują się wychowaniem dzieci.

Domicela Kopaczewska (PO) dodała: „porządkujemy stan, który powinien być już dawno uporządkowany”.

Wiceprezes Związku Nauczycielstwa Polskiego Krzysztof Baszczyński podkreślił z kolei: „Mamy do czynienia z zerwaniem umowy społecznej”. Przypomniał, że przy wprowadzaniu dualnego systemu zatrudniania nie było mowy o tym, że to system przejściowy.

Za odrzuceniem projektu jest też rząd. Wiceminister pracy Małgorzata Marcińska uzasadniając stanowisko argumentowała to m.in. tym, że dualny system zatrudnienia powodował konflikty w ośrodkach między pracownikami, co mogło mieć wpływ na dzieci. Jej zdaniem, zrównanie zasad zatrudniania w ośrodkach „zostało przyjęte li i włącznie w trosce o dobro dziecka” – podkreśliła.

Za odrzuceniem projektu w pierwszym czytaniu opowiedziało się 40 posłów połączonych komisji, 25 - było przeciw, nikt wstrzymało się od głosu.

Ostatecznie o losie projektu nowelizacji ustawy zdecyduje Sejm w głosowaniu na posiedzeniu plenarnym.

Według Ministerstwa Pracy i Polityki Społecznej w 2013 r. w placówkach opiekuńczo-wychowawczych zgodnie z Kartą zatrudnionych było 1669 osób, natomiast na podstawie Kodeksu pracy 13 tys. 746 osób.

Dualistyczny system zatrudnienia w placówkach opiekuńczo-wychowawczych był efektem efekt przejęcia w 2000 r. przez ministra pracy placówek opiekuńczo-wychowawczych od ministra edukacji. W efekcie - nauczyciele zatrudnieni w tych placówkach przed 2004 r. dalej podlegali przepisom z Karty Nauczyciela, a zatrudnieni później pracują w oparciu o zapisy Kodeksu pracy. (PAP)

dsr/ par/