Dyrektorzy gimnazjów dwujęzycznych nie chcą zmieniać zasad naboru i zezwolić na składanie dokumentów do kilku placówek. Dzieci mogą trafić do słabych szkół rejonowych.
Od poniedziałku w większości samorządów rozpoczyna się nabór do gimnazjów. Najbardziej oblegane są placówki dwujęzyczne, gdzie trafiają najzdolniejsi uczniowie. Rodzice skarżą się jednak, że ich dzieci nie mogą aplikować do kilku z nich. Wszystko przez test kompetencyjny, który obywa się jednego dnia w całym kraju. W tym roku przypada na 23 maja.
– Moje dziecko może składać dokumenty tylko do jednego bardzo dobrego gimnazjum, a to oznacza, że jeśli wypadnie nawet dobrze, ale zabraknie mu np. jednego punktu, to trafi do gimnazjum rejonowego, gdzie średnia ze sprawdzianu wynosi 30 punktów, a nie np. 80 – żali się matka szóstoklasisty z Warszawy.

367,2 tys. sześcioklasistów przystąpi do sprawdzianu na koniec szkoły podstawowej

Mimo sugestii rodziców dyrektorzy szkół dwujęzycznych nie dostrzegają potrzeby zmieniania dotychczasowych zasad.
– Rodzice nie powinni panikować, jeśli ich dziecko nie dostanie się do naszej placówki. Szkoły rejonowe też uczą na przyzwoitym poziomie, a cześć ich absolwentów dostaje się do najlepszych liceów – mówi Barbara Kordas, dyrektor Gimnazjum im. Stefana Batorego w Warszawie.
Rodzice nie odpuszczają i skarżą się do kuratoriów i wydziałów oświaty. Te im odpisują, że sugestie przekażą dalej i na tym całe ich działanie się kończy.
– Szkoły najczęściej ustalają między sobą, kiedy np. będą przeprowadzać test kompetencyjny z języka obecnego. W efekcie jest on dla wszystkich uczniów w całym kraju taki sam i dlatego terminy są zbieżne – wyjaśnia Andrzej Rafa, dyrektor Wydziału Nadzoru i Wspierania Rozwoju Zawodowego Nauczycieli Kuratorium Oświaty w Katowicach.
Wskazuje, że od dyrektora szkoły i rady pedagogicznej zależy, czy chcą taką weryfikację przeprowadzać. Szkoły dla wybitnie zdolnych uczniów bardzo sobie cenią taką możliwość.
– Nie wydaje mi się, aby obecne zasady zostały zmienione, bo np. test z języka francuskiego jest przygotowywany przy udziale ambasad i jest taki sam dla wszystkich. Dodatkowo odbywa się w jednym dniu – mówi Małgorzata Białek, dyrektor gimnazjum dwujęzycznego nr 4 w Toruniu.