Jeżeli nauczyciel jest uprawniony do dodatku funkcyjnego czy wiejskiego, to powinien otrzymywać je również w okresie pracy zdalnej - wyjaśnia MEN. Z kolei wynagrodzenie za godziny ponadwymiarowe ustalone jest zgodnie z zasadami określonymi przez dyrektora. Stanowisko resortu edukacji ma charakter opinii, a nie obowiązującej wykładni prawa.
ShutterStock

W związku z epidemią koronawirusa od 12 marca w szkołach nie odbywają się zajęcia stacjonarne. Od 25 marca szkoły mają obowiązek prowadzenia nauczania zdalnie. Przedszkola i żłobki, które zostały w analogiczny sposób zamknięte w marcu od 6 maja mogą być otwarte. Decyzje podejmują organy prowadzące, muszą przy tym stosować się do wytycznych Ministra Zdrowia oraz GIS.

Związek Nauczycielstwa Polskiego w dniach 30 kwietnia – 4 maja przeprowadził wśród nauczycieli ankietę internatową na temat wynagrodzenia za czas pracy w formie zdalnej. Wzięło udział 4 422 nauczycieli. Na pytanie, czy prowadzenie nauczania w warunkach kształcenia na odległość spowodowało obniżenie twojego wynagrodzenia, 62,1 proc. nauczycieli odpowiedziało, że tak. Najwięcej nauczycieli - 88,5 proc. - wskazało, że nie dostało wynagrodzenia za godziny ponadwymiarowe. 17 proc. podało, że nie otrzymało dodatku za warunki pracy, 8 proc. - dodatku motywacyjnego, 3 proc. - dodatku wiejskiego, 2,5 proc. - dodatku za wychowawstwo, a 9,6 proc. - innych dodatków.

W związku z pytaniami dotyczącymi zasad wynagradzania nauczycieli w czasie ograniczonego funkcjonowania szkół i placówek Ministerstwo Edukacji Narodowej przygotowało opinię na ten temat.

Przypomniano w niej, że zgodnie z rozporządzeniem ministra edukacji z dnia 20 marca 2020 r. w sprawie szczególnych rozwiązań w okresie czasowego ograniczenia funkcjonowania jednostek systemu oświaty w związku z zapobieganiem, przeciwdziałaniem i zwalczaniem COVID-19, wprowadzone zostały rozwiązania umożliwiające szkołom i placówkom pracę w zmienionych warunkach kształcenia, z wykorzystaniem metod i technik kształcenia na odległość.

Zapisano w nim także, że zajęcia z wykorzystaniem metod i technik kształcenia na odległość lub innego sposobu kształcenia nauczyciel realizuje w ramach obowiązującego go przed dniem wejścia w życie rozporządzenia tygodniowego obowiązkowego wymiaru godzin zajęć dydaktycznych, wychowawczych i opiekuńczych, prowadzonych bezpośrednio z uczniami albo na ich rzecz.

W przypadku godzin zajęć realizowanych powyżej tygodniowego obowiązkowego wymiaru godzin zajęć dydaktycznych, wychowawczych lub opiekuńczych w ramach godzin ponadwymiarowych dyrektor ustala zasady zaliczania do wymiaru godzin poszczególnych zajęć realizowanych z wykorzystaniem metod i technik kształcenia na odległość lub innego sposobu kształcenia.

Jednocześnie w rozporządzeniu tym zapisano, że przepis ten stosuje się również do zajęć realizowanych przez nauczycieli w okresie czasowego ograniczenia funkcjonowania jednostek systemu oświaty przed dniem wejścia w życie rozporządzenia, tj. w okresie od 12 do 24 marca 2020 r.

"Jak wynika z przepisów, kompetencja w zakresie ustalania zasad zaliczania do wymiaru godzin poszczególnych zajęć realizowanych z wykorzystaniem metod i technik kształcenia na odległość lub innego sposobu kształcenia, w tym także zajęć realizowanych w ramach godzin ponadwymiarowych, należy do dyrektora jednostki systemu oświaty. Do kompetencji dyrektora należy również ustalenie zasad dokumentowania tej pracy. Nauczyciel otrzymuje zatem wynagrodzenie za zrealizowane w tym okresie godziny ponadwymiarowe ustalone zgodnie z zasadami określonymi przez dyrektora szkoły" - czytamy w opinii MEN.

Zaznaczono w niej także, że godziny ponadwymiarowe nie należą do warunków pracy nauczyciela uzgodnionych w umowie o pracę lub akcie mianowania. W związku z tym - jak informuje resort - możliwe jest zarówno zmniejszenie, jak i zwiększenie realizowanych przez nauczycieli godzin ponadwymiarowych w trakcie roku szkolnego, odpowiednio do potrzeb.

"Przepis dotyczący realizowania przez nauczyciela zajęć z wykorzystaniem metod i technik kształcenia na odległość lub innego sposobu kształcenia w ramach obowiązującego go przed dniem wejścia w życie rozporządzenia pensum, a po jego przekroczeniu w ramach godzin ponadwymiarowych, ma zastosowanie również do zajęć realizowanych przez nauczycieli w okresie od 12 do 24 marca 2020 r." - wskazuje MEN.

"Przy świadczeniu przez nauczycieli w tym okresie pracy, polegającej na wspieraniu uczniów w samodzielnej nauce w domu i kontaktowaniu się z nimi przy wykorzystaniu np. dziennika elektronicznego, strony internetowej przedszkola, szkoły lub placówki, mailingu do rodziców, a w przypadku starszych uczniów – bezpośredniego kontaktu elektronicznego, itp., realizowana jest ona w ramach obowiązującego nauczycieli tygodniowego obowiązkowego wymiaru godzin zajęć. Możliwe jest również uznanie zajęć realizowanych przez nauczycieli w tym okresie za pracę w godzinach ponadwymiarowych. Decyzja w tym zakresie należy do dyrektora szkoły" - podaje resort.

W opinii można też przeczytać, że nauczyciele realizujący zajęcia z wykorzystaniem metod i technik kształcenia na odległość lub innego sposobu kształcenia, otrzymują wynagrodzenie za pracę w składnikach i wysokości wynikających z ich uprawnień.

MEN przypomina, że nauczyciel, oprócz wynagrodzenia zasadniczego, otrzymuje m.in. dodatki: za wysługę lat, motywacyjny, funkcyjny (w tym z tytułu sprawowania funkcji wychowawcy klasy), jeżeli jest do nich uprawniony. Za zajęcia zrealizowane powyżej tygodniowego obowiązkowego wymiaru godzin zajęć nauczyciel otrzymuje również wynagrodzenie za godziny ponadwymiarowe.

Wskazuje, że jeżeli w okresie czasowego ograniczenia funkcjonowania jednostek systemu oświaty nauczyciel realizował zajęcia dydaktyczne, wychowawcze lub opiekuńcze powyżej obowiązującego go tygodniowego wymiaru godzin zajęć, w zastępstwie nieobecnego nauczyciela, to przysługuje mu z tego tytułu wynagrodzenie.

Resort wyjaśnia, że dodatek za warunki pracy należny jest wyłącznie za pracę w określonych warunkach wymienionych w rozporządzeniu ministra edukacji w sprawie wysokości minimalnych stawek wynagrodzenia zasadniczego nauczycieli. "Ten składnik wynagrodzenia przysługuje wyłącznie wtedy, gdy nauczyciel taką pracę faktycznie wykonywał" - czytamy. MEN wyjaśnia też, że szczegółowe warunki przyznawania tego dodatku określa organ prowadzący w regulaminie wynagradzania.

"Jeżeli natomiast z przyczyn leżących po stronie pracodawcy, w określonym czasie niektórzy nauczyciele nie będą świadczyli pracy, zastosowanie ma art. 81 paragraf 1 Kodeksu pracy. Mówi on o tym, że pracownikowi za czas niewykonywania pracy, jeżeli był gotów do jej wykonywania, a doznał przeszkód z przyczyn dotyczących pracodawcy, przysługuje wynagrodzenie wynikające z jego osobistego zaszeregowania" - zaznacza resort.

"Zatem w okresie, w którym nauczyciele nie będą świadczyli pracy z przyczyn leżących po stronie pracodawcy, lecz będą pozostawali w gotowości do pracy, zachowują oni prawo do wynagrodzenia zasadniczego w wysokości wynikającej z ich osobistego zaszeregowania oraz dodatku funkcyjnego, jeżeli są do niego uprawnieni" - wskazuje.

Przypomina, że w świetle dotychczasowego orzecznictwa przez stawkę osobistego zaszeregowania określonego stawką godzinową lub miesięczną należy bowiem rozumieć wynagrodzenie zasadnicze i dodatek funkcyjny.

Z kolei - jak informuje MEN - tzw. dodatek wiejski nie jest składnikiem wynagrodzenia nauczyciela, lecz dodatkiem o charakterze socjalnym. "W związku z tym, w okresie czasowego ograniczenia funkcjonowania jednostek systemu oświaty przysługuje on uprawnionym do niego nauczycielom, niezależnie od tego, czy w tym okresie świadczyli pracę z wykorzystaniem metod i technik kształcenia na odległość lub innego sposobu kształcenia czy jedynie pozostawali w gotowości do pracy" - podaje.

W komunikacie czytamy, że przepisy rozporządzenia nie ograniczają możliwości realizowania przez jednostki systemu oświaty zadań w okresie czasowego ograniczenia ich funkcjonowania wyłącznie do zajęć wynikających z podstawy programowej. "Zadania jednostek z wykorzystaniem metod i technik kształcenia na odległość lub w inny sposób mogą również realizować nauczyciele tzw. nietablicowi, tj. bibliotekarze, nauczyciele wychowawcy świetlicy szkolnej, nauczyciele specjaliści (pedagog, psycholog, logopeda, terapeuta pedagogiczny, doradca zawodowy), nauczyciele współorganizujący kształcenie specjalne oraz nauczyciele - wychowawcy grup wychowawczych. Jeżeli nauczyciele ci będą świadczyli pracę, otrzymują wynagrodzenie za pracę w składnikach i wysokości wynikających z ich uprawnień" - czytamy.

MEN odnosi się również w opinii do czasu pracy i wynagrodzenie nauczycieli pracujących stacjonarnie w przedszkolach oraz wynagrodzeń pracowników administracji i obsługi jednostek systemu oświaty.

"Od 6 maja br. stopniowo uruchamiana jest praca przedszkoli, oddziałów przedszkolnych w szkołach podstawowych oraz innych form wychowania przedszkolnego. Placówki te przede wszystkim organizują zajęcia opiekuńcze oraz w miarę możliwości, zajęcia dydaktyczno-wychowawcze. Nauczyciel, który będzie pracował w przedszkolu stacjonarnie z grupą dzieci, prowadzi zajęcia w ramach obowiązującego go tygodniowego obowiązkowego wymiaru godzin zajęć dydaktycznych, wychowawczych i opiekuńczych, a po jego przekroczeniu – w ramach godzin ponadwymiarowych. Za swoją pracę otrzymuje wynagrodzenie w składnikach i wysokości wynikających z jego uprawnień. Za zajęcia zrealizowane powyżej tygodniowego obowiązkowego wymiaru godzin zajęć nauczyciel otrzymuje również wynagrodzenie za godziny ponadwymiarowe" - wskazano.

W przypadku pracowników administracji i obsługi jednostek systemu oświaty - jak wyjaśnia MEN - zastosowanie ma również wprowadzone od 25 marca 2020 r. rozwiązanie polegające na ograniczeniu obowiązku świadczenia pracy przez pracowników tych jednostek na ich terenie, z wyłączeniem przypadków, gdy jest to niezbędne do realizowania zadań jednostek z wykorzystaniem metod i technik kształcenia na odległość lub w inny sposób lub gdy jest to niezbędne dla zapewnienia ciągłości funkcjonowania tych jednostek. "Rozwiązanie to jest jednym z działań profilaktycznych zapobiegających rozprzestrzenianiu się koronawirusa" - zaznaczono.

"O organizacji pracy pracowników jednostki systemu oświaty decyduje dyrektor tej jednostki. O ile zatem charakter zadań wykonywanych przez pracownika na to pozwala i jest możliwość świadczenia przez pracownika pracy zdalnej, dyrektor jednostki powinien polecać świadczenie pracy w tej właśnie formie. Jeżeli jednak nie jest możliwe świadczenie przez pracownika pracy w formie zdalnej, to gdy jest to niezbędne do realizowania zadań jednostek z wykorzystaniem metod i technik kształcenia na odległość lub w inny sposób lub gdy jest to niezbędne dla zapewnienia ciągłości funkcjonowania tych jednostek, dyrektor szkoły może polecić pracownikowi pracę na terenie jednostki systemu oświaty" - informuje resort edukacji.

Według niego, pracownicy administracji i obsługi jednostek systemu oświaty, którzy w okresie czasowego ograniczenia funkcjonowania tych jednostek świadczą pracę, zdalnie lub na terenie jednostki, otrzymują wynagrodzenie za pracę w składnikach i wysokości wynikających z ich uprawnień.

Jeżeli z przyczyn leżących po stronie pracodawcy w określonym czasie niektórzy pracownicy jednostki systemu oświaty nie będą świadczyli pracy, zastosowanie ma Kodeksu pracy, który stanowi, że pracownikowi za czas niewykonywania pracy, jeżeli był gotów do jej wykonywania, a doznał przeszkód z przyczyn dotyczących pracodawcy, przysługuje wynagrodzenie wynikające z jego osobistego zaszeregowania.

"W każdym przypadku wynagrodzenie to nie może być jednak niższe od wysokości minimalnego wynagrodzenia za pracę, ustalanego na podstawie odrębnych przepisów. Zatem w okresie, w którym pracownik administracji lub obsługi nie będzie świadczył pracy z przyczyn leżących po stronie pracodawcy, lecz będzie pozostawał w gotowości do pracy, zachowa prawo do wynagrodzenia zasadniczego w wysokości wynikającej z jego osobistego zaszeregowania oraz dodatku funkcyjnego, jeżeli jest do takiego dodatku uprawniony" - podaje MEN.

Resort informuje jednocześnie, że powyższe stanowisko dotyczące wynagradzanie nauczycieli, pracowników administracji i obsługi w okresie czasowego ograniczenia funkcjonowania jednostek systemu oświaty, ma charakter opinii i nie stanowi obowiązującej wykładni prawa.