Wnioski o nadanie tytułu profesora są procedowane w Kancelarii Prezydenta RP w kolejności ich składania przez uprawniony organ – twierdzi Andrzej Dera, prezydencki minister.
To odpowiedź na wystąpienie RPO do prezydenta Andrzeja Dudy. Upomniał się on o nominacje profesorskie dr. hab. Michała Bilewicza (oczekuje na decyzję od niespełna roku) oraz dr. hab. Waltera Żelaznego (oczekującego na decyzję od niespełna dwóch lat). Obaj nie są przychylni obecnej władzy.
Rzecznik argumentował, że tytuł profesora nadaje prezydent RP na podstawie wniosku Centralnej Komisji do Spraw Stopni i Tytułów (od 1 stycznia 2021 r., ma ją zastąpić Rada Doskonałości Naukowej), przy czym nie przewiduje się merytorycznego badania wniosku przez głowę państwa.
W ocenie Adama Bodnara nie ma podstaw prawnych do dokonywania przez prezydenta dodatkowej weryfikacji i oceny kandydatów do tytułu profesora. Dlatego kolejność załatwiania spraw odbywać się powinna według kolejności napływających wniosków.
RPO wskazuje, że sprzyjałoby to transparentności procedury i utwierdzało w przekonaniu, że czynniki pozamerytoryczne nie będą miały wpływu na uzyskanie tytułu.
W odpowiedzi na pismo rzecznika Andrzej Dera zaznaczył, że pomimo iż przepisy nie określają terminu, w którym głowa państwa jest zobligowana do wydania postanowienia w sprawie nadania tytułu profesora, wnioski w tej sprawie są procedowane w Kancelarii Prezydenta RP w kolejności ich składania przez uprawniony organ, tj. Centralną Komisję ds. Stopni i Tytułów.
Odnosząc się z kolei do dwóch wymienionych naukowców, zaznaczył, że w trakcie analizy wniosku dr. hab. Michała Bilewicza powstały obawy, czy dobór recenzentów w przedmiotowej sprawie jest zgodny z prawem.
W związku z powyższym Kancelaria Prezydenta RP zwróciła się do Centralnej Komisji do Spraw Stopni i Tytułów o wyjaśnienie powstałej wątpliwości. W odpowiedzi przedstawiła ona swoje stanowisko, które, jak zaznacza prezydencki minister, nie wyjaśniło wątpliwości. Dlatego sprawa nadal pozostaje w toku.
Z kolei w przypadku wniosku dr. hab. Waltera Żelaznego, Andrzej Dera poinformował, że w jego sprawie została złożona skarga do Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Warszawie.