Jesteśmy gotowi na przyjęcie podwójnego rocznika, przygotowaliśmy 43 tys. miejsc w szkołach ponadpodstawowych - zapewniła w środę wiceprezydent stolicy Renata Kaznowska.

Pierwsza z cyklu konferencji poświęconych problemom podwójnego rocznika odbyła się w Wojewódzkiej Bibliotece Pedagogicznej w Warszawie.

W związku z reformą edukacji - likwidacją gimnazjów i wydłużeniem nauki w szkołach podstawowych - o miejsca w liceach i technikach będą walczyć uczniowie z pierwszego rocznika kończącego ośmioletnią szkołę podstawową i ostatniego rocznika gimnazjum. Dołączy do nich również grupa uczniów, którzy poszli do szkół jako sześciolatki. Jak co roku, oprócz uczniów mieszkających w Warszawie, o przyjęcie do stołecznych szkół średnich będą starać się też uczniowie z miejscowości podwarszawskich.

"Ten etap reformy to pewnego rodzaju test dla władz lokalnych i szkół. Mamy do czynienia z kumulacją roczników. Podwojona liczba miejsc, podwójne procesy rekrutacji czy dwa programy nauczania w szkołach średnich, to tylko niektóre wyzwania, z którymi muszą się zmierzyć. Nie jest to dla nich zadanie łatwe, bo działania trzeba poprowadzić szybko i w taki sposób, żeby miejsce w szkołach ponadpodstawowych i ponadgimnazjalnych znaleźli wszyscy uczniowie, którzy chcą kontynuować naukę" – podkreśliła Elżbieta Lanc z zarządu województwa mazowieckiego.

Na Mazowszu problem ten dotyczy ok. 111 tys. uczniów, którzy będą aplikować o miejsce w jednej z ok. 600 mazowieckich szkół ponadgimnazjalnych. Wśród nich ponad 58 tys. to absolwenci ósmych klas szkół podstawowych, a przeszło 53 tys. to absolwenci gimnazjów.

Kwestia podwójnego rocznika na terenie Warszawskiego Obszaru Funkcjonalnego (WOF) dotyczy blisko 80 tys. tegorocznych absolwentów. W samej Warszawie uczniowie będą aplikować do 95 liceów ogólnokształcących, 45 techników i 21 branżowych szkół pierwszego stopnia. W szkołach ponadpodstawowych i ponadgimnazjalnych udało się zaplanować 43 tys. miejsc, z czego 20,6 tys. dla absolwentów szkół gimnazjalnych i 22,3 tys. miejsc dla uczniów szkół podstawowych. Miasto zakłada, że szkołę w tym roku ukończy 32 tys. uczniów. Miejsc jest więcej, ale należy pamiętać także o dzieciach z okolicznych gmin i powiatów, które chcą kontynuować naukę w Warszawie.

"Policzyliśmy każdą klasę, każde biurko i krzesło i jesteśmy gotowi na przyjęcie podwójnego rocznika. Przygotowaliśmy rekordowe 43 tys. miejsc w warszawskich szkołach ponadpodstawowych. Naszym celem jest utrzymanie wysokiej jakości nauki w czasie tych zmian" - mówiła podczas konferencji wiceprezydent Warszawy Renata Kaznowska.

Dodatkowe miejsca w szkołach udało się wygenerować zwiększając nie tylko liczbę oddziałów, ale też uczniów w oddziałach.

Odbędzie się to kosztem wydłużonego harmonogramu pracy. Zajęcia w szkołach będą odbywać się w godz. od 8 do 17.30. Po tej godzinie w szkołach prowadzone będą wyłącznie zajęcia dodatkowe. W niektórych szkołach religia z dwóch godzin tygodniowo zostanie ograniczona do jednej godziny.

Nie wszyscy dostaną się oczywiście do wymarzonych szkół. W liceach znajdujących się w rankingu w pierwszej dwudziestce możliwości podwojenia oddziałów nie ma.

Obawy uczniów i rodziców MEN stara się rozwiązać organizując targi edukacyjne, (organizowane w Pałacu Kultury i Nauki w Warszawie), które przeżywają prawdziwe oblężenie. Wydany został też informator o szkołach zawodowych i kalendarium absolwenta.

Dyrektorzy szkół, którzy zdecydowali się przyjąć więcej uczniów, obawiają się czy uda się zwiększyć kadrę nauczycielską, a także o warunki lokalowe w placówkach.

Niezwykle istotną kwestią jest niedostateczne dofinansowanie zmian związanych z wprowadzeniem reformy w szkołach. Chodzi m.in. o wyposażenie szkół i odpowiednie dostosowanie bazy edukacyjnej na przyjęcie większej liczby uczniów. Tego typu zmiany wiążą się z modernizacją sal i pracowni, zakupem niezbędnego sprzętu oraz pomocy dydaktycznych do prowadzenia zajęć.