Sejmowe komisje pozytywnie zaopiniowały w czwartek poprawkę do projektu ustawy o finansowaniu zadań oświatowych, zgodnie z którą pensje nauczycieli tak jak dotychczas będą wypłacane na początku miesiąca. Projekt zakładał przeniesienie wypłat na koniec miesiąca.

Poprawkę tożsamej treści pozostawiającą dotychczasowy termin wypłacania płac nauczycielskich złożyły w środę podczas drugiego czytania projektu kluby PiS i PO.

Połączone Komisje: Edukacji, Nauki i Młodzieży oraz Samorządu Terytorialnego i Polityki Regionalnej poparły ją jednogłośnie. Za pozytywnym jej zaopiniowaniem było 31 posłów, nikt nie był przeciw, nikt nie wstrzymał się od głosu.

"Ze zdecydowanym żalem podejmujemy taką decyzję, bo to było bardzo oczekiwane i bardzo dobre rozwiązanie. Natomiast nie zdołaliśmy razem z samorządowcami przekonać nauczycieli" - powiedziała minister edukacji narodowej Anna Zalewska, odnosząc się do poprawki. Jak mówiła, decyzja taka wynika "ze zwykłego szacunku do nauczycieli, którym należy się gwarancja i spokój".

Dodała, że dopóki wspólnie z samorządowcami nie przekona nauczycieli do przeniesienia wypłaty wynagrodzeń "z góry" na wynagrodzenia "z dołu", strona rządowa nie może podjąć takiej decyzji. Jednocześnie minister zaznaczyła, że przeniesienie terminu wypłat wynagrodzeń "na dół" to "oczywistość ekonomiczna". Jak powiedziała, ma pomysły na promocje tego typu rozwiązań. "Gdy środowisko nauczycielskie będzie gotowe, będziemy gotowi do zmiany" - zaznaczyła.

Ostatecznie o losie poprawki zdecyduje Sejm w głosowaniu.

Obecnie wynagrodzenie zasadnicze i stałe składniki wynagrodzenia wypłacane są z góry, czyli w pierwszym dniu miesiąca, a składniki, których wysokość może być ustalona jedynie na podstawie już wykonanych prac - z dołu, czyli w ostatnim dniu miesiąca. Zgodnie z projektem ustawy, całość wynagrodzeń nauczycieli ma być wypłacana z dołu. Wprowadzenie tej zasady byłoby rozłożone w czasie - od stycznia do listopada 2019 r. termin wypłaty wynagrodzenia zasadniczego w każdym miesiącu ma być przesuwany o kilka dni, począwszy od pierwszego dnia miesiąca, tak by docelowo - w grudniu 2019 r. - całość wynagrodzenia była wypłacana na koniec miesiąca. Pozytywnie zaopiniowana poprawka zakłada wykreślenie z projektu wszystkich tych zapisów.

Podczas drugiego czytania projektu kluby PiS, PO i Kukiz'15 złożyły łącznie 42 poprawki. Połączone komisje edukacji i samorządu zaopiniowały pozytywnie wszystkie poprawki PiS; większość z nich ma charakter porządkujący, korygujący i redakcyjny. Negatywnie zaopiniowane zostały poprawki PO i Kukiz'15 oraz wniosek Nowoczesnej o odrzucenie projektu w całości.

Projekt ustawy o finansowaniu zadań oświatowych został przygotowany przez Ministerstwo Edukacji Narodowej. Dotyczy m.in. zmian w przyznawaniu i rozliczaniu dotacji: podręcznikowej, przedszkolnej, dotacji dla szkół dla dorosłych; zmiany mają uszczelnić przyznawanie ich samorządom i ułatwić ich rozliczanie.

Zaproponowano też zmianę dotyczącą pomocy socjalnej dla uczniów. Obecnie wysokość tej pomocy zależy od wkładu własnego gmin. Te niezamożne mają procentowo ten sam wkład własny, co gminy bogatsze (20 proc.). Dlatego proponowane jest zróżnicowanie wysokości wkładu własnego w zależności od zamożności gminy (5 proc., 10 proc. lub 20 proc.), by zwiększyć możliwość udzielania stypendiów i zasiłków szkolnych w gminach biedniejszych.

W projekcie znalazły się też propozycje zmian w ustawie Karta Nauczyciela. Zgodnie z projektem, zostanie wydłużona podstawowa ścieżka awansu zawodowego nauczycieli z 10 do 15 lat, ale będzie też możliwość jej skrócenia lub wydłużenia. Odejść ma się - przy awansie zawodowym - od oceny pracy dorobku nauczyciela na rzecz oceny jego pracy. Niezależnie od tego, takiej ocenie co trzy lata mają podlegać wszyscy nauczyciele.

Wprowadzony zostanie też nowy dodatek – za wyróżniającą się pracę, nazwany przez media "500 plus dla nauczycieli". Będzie przysługiwał nauczycielowi dyplomowanemu, czyli na najwyższym stopniu awansu zawodowego, legitymującemu się co najmniej 3-letnim okresem pracy w szkole od dnia nadania stopnia nauczyciela dyplomowanego oraz wyróżniającą oceną pracy.

Dodatek ten miałby wynosić 16 proc. kwoty bazowej, określanej dla nauczycieli corocznie w ustawie budżetowej. Po raz pierwszy nauczyciele mogliby go otrzymać po 1 września 2020 r., jednak pełną wysokość będzie miał on dopiero od 1 września 2022 r. Do tego czasu wysokość dodatku będzie corocznie wzrastała. Od 1 września 2020 r. ma on wynosić 3 proc. kwoty bazowej, a od 1 września 2021 r. - 6 proc. W Ocenie Skutków Regulacji wyliczono, że w 2020 r. dodatek wynosiłby 95 zł, w 2021 r. - 190 zł, a w 2022 r. - 507 zł.

W projekcie określony został również tygodniowy obowiązkowy wymiar pensum, czyli liczba godzin bezpośredniej pracy z uczniami dla nauczyciela, pedagoga, logopedy, psychologa i doradcy zawodowego, a także terapeuty pedagogicznego, w wymiarze 22 godzin tygodniowo. Obecnie samorządy mają dowolność, w rezultacie - według MEN - rozpiętość tego czasu w zależności od samorządu waha się od 18 do 30 godzin w tygodniu.

W projekcie przewidziano też zmiany w zakresie udzielania nauczycielom urlopu dla poratowania zdrowia. O jego potrzebie orzekać będzie lekarz medycyny pracy, a nie, jak dotychczas, lekarz pierwszego kontaktu.

Zlikwidowane ma zostać stanowisko asystenta nauczyciela. Osoby obecnie pracujące jako asystenci będą mogły być zatrudnione na tym stanowisku nie dłużej niż do 31 sierpnia 2020 r.