Zmiana modelu dochodzenia do zawodu sędziego, polegająca na przywróceniu asesury, pogarsza sytuację osób odbywających aplikację sędziowską w Krajowej Szkole Sądownictwa i Prokuratury – twierdzą sami zainteresowani. Skierowali właśnie w tej sprawie apel do parlamentarzystów, którzy pracują nad prezydenckim projektem zmian w prawie o ustroju sądów powszechnych (u.s.p.).

Aplikanci z KSSiP uważają, że nowe przepisy będą niezgodne z ustawą zasadniczą. Ich zdaniem naruszać będą konstytucyjne zasady: zaufania obywateli do państwa, ochrony praw nabytych, równości obywateli względem prawa oraz równego dostępu do służby publicznej. Wszystko przez zawarte w projekcie przepisy przejściowe. Zgodnie z nimi osoby, które pomyślnie ukończyły aplikację w KSSiP i zdały egzamin sędziowski, będą mogły tylko przez rok od wejścia w życie noweli ubiegać się o stanowisko sędziego sądu rejonowego.
Aplikanci tymczasem przypominają, że kandydat na ten urząd może startować jednocześnie tylko w jednym konkursie, a procedura trwa średnio 12–18 miesięcy. Oznacza to, że projektowane regulacje de facto umożliwią im wystartowanie tylko w jednym konkursie na stanowisko sędziego. Nic więc dziwnego, że stawiają tezę, iż po wejściu w życie proponowanych zmian ich sytuacja ulegnie znacznemu pogorszeniu w stosunku do stanu z chwili, gdy decydowali się na naukę w KSSiP. „Stopniowe pogarszanie sytuacji prawnej aplikantów oznacza, że Państwo w swoisty sposób »zastawiło na nich pułapkę«, nie mogą oni bowiem – bez ryzyka poniesienia wysokich kosztów zwrotu stypendium – zmienić swojej decyzji o służbie Państwu, podjętej z chwilą złożenia wniosku o przyjęcie na aplikację sędziowską w całkowicie odmiennej sytuacji prawnej” – piszą w liście do posłów. Przypomnijmy bowiem, że aplikanci mają obowiązek pracy w organach wymiaru sprawiedliwości przez okres trzech lat od zakończenia aplikacji pod rygorem zwrotu stypendium pobieranego w trakcie nauki w KSSiP. Na gruncie obowiązujących przepisów mieli niemal zapewnione, że po odbyciu stażu w charakterze referendarza sądowego zostaną powołani na sędziego. I w ten sposób odpracują stypendia z czasów aplikacji. Natomiast po wejściu w życie noweli, jeżeli nie uda im się za pierwszym razem otrzymać powołania, będą musieli przyjąć jakąkolwiek, często dużo gorzej płatną pracę w wymiarze sprawiedliwości.
Z powyższych względów aplikanci apelują do parlamentarzystów, aby wprowadzili do projektu poprawkę, która pozwoli im ubiegać się o stanowisko sędziego sądu rejonowego przez czas nieokreślony.
Etap legislacyjny
Projekt przed II czytaniem w Sejmie