Pełny skład Trybunału Konstytucyjnego częściowo uznał w środę za zasadną skargę NRL ws. ograniczeń klauzuli sumienia dla lekarzy. TK niejednogłośnie orzekł, że niekonstytucyjny jest obowiązek wskazania innego lekarza lub szpitala przy odmowie świadczenia z powołaniem się na klauzulę sumienia oraz niemożność powołania się przez lekarza na klauzulę sumienia "w innych przypadkach niecierpiących zwłoki". Zakwestionowane przez TK przepisy stracą swą moc z chwilą opublikowania wyroku w dzienniku urzędowym.

Przedstawiciel Sejmu przed TK Robert Maciaszek (PO) ocenia natomiast, że wyrok wzmacnia prawa lekarzy, ograniczając prawa pacjenta.

Hamankiewicz powiedział dziennikarzom po wyroku, że teraz taki "obowiązek informacyjny" będzie ciążył na organach państwa, co - jego zdaniem - oznacza, że informacja, gdzie można uzyskać dane świadczenie, będzie łatwo dostępna dla każdego. Dodał, że informacji będą mogły udzielać NFZ, Rzecznik Praw Pacjenta czy Ministerstwo Zdrowia.

Przedstawiciel NRL przed TK mec. Michał Królikowski (b. wiceminister sprawiedliwości w rządzie PO-PSL) powiedział dziennikarzom, że w sytuacji zagrożenia życia albo zdrowia pacjenta czy pacjentki, lekarz nie ma możliwości powołania się na klauzulę sumienia i odmowę wykonania zabiegu.

Według Hamankiewicza wyrok to "źródło olbrzymiej satysfakcji" i "wielki dzień dla polskiej medycyny".

"TK powiedział, że państwo nie może zobowiązać podmiotu leczniczego do tego, by nie mając odpowiednich lekarzy, zapewnić świadczenia, a więc państwo powinno pozwolić, by podmiot leczniczy mógł wyłączyć się od świadczeń określonego rodzaju, dzięki czemu lekarz nie będzie musiał konfrontować się z pacjentem/pacjentką, której odmówi świadczenia" - dodał Królikowski.

Hamankiewicz podkreślił, że TK uznał, iż lekarz ma obowiązek działać w zgodzie z własnym sumieniem i nie może tego robić niejawnie. "My lekarze będziemy mówili jawnie, dlaczego danej czynności medycznej nie możemy wykonać" - oświadczył. Królikowski dodał, że za niewłaściwe NRL będzie uznawać postępowanie lekarzy, którzy teraz będą w ukryciu odmawiać pewnych świadczeń.

Poseł Robert Maciaszek (PO), który reprezentował Sejm przed TK, ocenił że wyrok wzmacnia prawa lekarzy, ograniczając w pewien sposób prawa pacjenta. Według niego usunięcie zapisu, że lekarz nie może powołać się na klauzulę sumienia i odmówić świadczenia w "innych przypadkach niecierpiących zwłoki", może oznaczać, że będzie dochodziło do zwłoki, która spowoduje pogorszenie się stanu pacjenta.

Maciaszek jest w stanie wyobrazić sobie, że wyrok będzie oznaczać pogorszenie sytuacji chcących dokonać legalnej aborcji. "Czy przypadkiem niecierpiącym zwłoki jest to, że upływa termin 12 tygodni na legalną aborcję; TK tego nie doprecyzował" - podkreślił poseł.