Czas pracy techników elektroradiologii został od lipca ub.r. wydłużony z 5 godzin do 7 godzin i 35 minut i tym samym zrównany z czasem pracy innych pracowników zatrudnionych w podmiotach leczniczych. Zdaniem związkowców z Ogólnopolskiego Związku Zawodowego Techników Medycznych Elektroradiologii było to nieuzasadnione.

Technicy medyczni elektroradiologii przekonywali, że za krótszym czasem ich pracy przemawia narażenie życia i zdrowia, wynikające z pracy w warunkach promieniowania jonizującego. Podkreślali, że decydując się na wybór zawodu, mieli świadomość zagrożeń, ale także preferencyjnych norm czasu pracy. Podnosili ponadto, że choć czas ich pracy został wydłużony, to nie zapewniono im odpowiedniej rekompensaty w postaci zwiększonego wynagrodzenia lub odpowiednich przywilejów socjalnych.

OZZTME oceniał w swoim wniosku do TK, że regulacja jest niezgodna m.in. z konstytucyjną zasadą demokratycznego państwa prawnego, a w szczególności z zasadą ochrony praw słusznie nabytych i zasadą zaufania obywateli do państwa. Związek wskazał ponadto, że regulacja jest niezgodna z konstytucyjną zasadą równości i narusza konstytucyjną gwarancję prawa do bezpiecznych i higienicznych warunków pracy oraz jest sprzeczna z konstytucyjnym prawem do ochrony zdrowia.