Wpływy ze składek zdrowotnych są o prawie 400 milionów złotych niższe, niż planowano. Wiceminister zdrowia Sławomir Neumann zapewniał jednak w radiowej Trójce, że działanie służby zdrowia nie jest zagrożone, gdyż Narodowy Fundusz Zdrowia ma duże rezerwy.

Neumann przyznał, że dyrektywa unijna, pozwalająca na leczenie za granicą, może być dużym obciążeniem dla NFZ-tu. Resort zdrowia przygotowuje więc rozporządzenie określające, które procedury medyczne Fundusz będzie refundował. Zdaniem Neumanna, prace nad rozporządzeniem potrwają dłuższy czas.
Mówiąc o wykrytym niedawno procederze podawania antybiotyków zwierzętom hodowlanym wiceminister wyraził opinię, że nie ma potrzeby powoływania nowej agencji, kontrolującej żywność. Trzeba się natomiast zastanowić, jak monitorować cały proces jej produkcji.

Sławomir Neumann, który jest też posłem Platformy Obywatelskiej, powiedział, że jest przeciwko dopuszczeniu uboju rytualnego. Klub PO jest podzielony w tej sprawie. Sejmowe głosowanie, planowane na dzisiaj, przełożono na lipiec. Neumann powiedział, że rozumie swoich kolegów, którzy są za legalizacją uboju rytualnego, ale ważniejsze są racje humanitarne. Dodał, że choć jest wiceministrem, to jako poseł chce głosować zgodnie ze swoim przekonaniem. Neumann nie wykluczył, że sejmowa komisja ponownie zajmie się projektem ustawy w tej sprawie.

Sławomir Neumann przyznał, że PO musi się uderzyć w piersi po błędach, popełnionych przez byłego prezydenta Elbląga. Wybory nowego prezydenta odbędą się pojutrze. Neumann dodał, że tego rodzaju wybory są zawsze trudniejsze dla partii rządzącej.