Tylko do piątku można zakwalifikować dziecko do bezpłatnych szczepień przeciwko pneumokokom. Prowadzone one będą do 29 czerwca, ale do lekarza trzeba zgłosić się wcześniej.



Od zeszłego roku przeciwko pneumokokom uodparniane są w ramach kalendarza szczepień maluchy urodzone po 31 grudnia 2016 r. (wcześniej, od 2008 r. szczepionka ta była bezpłatna tylko dla niektórych dzieci należących do grup ryzyka). Nie zużyto jednak wszystkich preparatów przeznaczonych dla grupy objętych obowiązkowymi szczepieniami, a ich data ważności mija 30 czerwca br. Dlatego resort zdrowia podjął decyzję o przeznaczeniu ich dla dzieci w ramach szczepień zalecanych.
Jak informuje ministerstwo, będą one wykonywane przy użyciu preparatu Synflorix, kupionego w przetargu zakończonym w 2016 r., w ilości zabezpieczającej pełną realizację cyklu szczepień dla objętej nimi populacji. – Zważywszy na to, że w ramach realizacji poszczególnych schematów szczepień dochodzi do odroczeń czasowych, przesunięć z powodu choroby dzieci, a część rodziców decyduje się na inną szczepionkę i ponosi koszt jej zakupu – zużycie preparatów jest zmienne. W tym przypadku było ono niższe – tłumaczy Krzysztof Jakubiak, dyrektor Biura Prasy i Promocji w MZ.
– Nigdy nie da się dokładnie doprecyzować liczby urodzeń w roku, są też na rynku szczepionki, które można dzieciom podać alternatywnie. Rodzice mogą wybrać i sfinansować z własnej kieszeni szczepionkę zabezpieczającą przez większą liczbą szczepów danej bakterii. Nie ma w tym nic złego, a my możemy w to miejsce zaoferować szczepienia dzieciom urodzonym wcześniej i w związku z tym nieobjętym tą szczepionką w ramach kalendarza – wyjaśnia główny inspektor sanitarny Marek Posobkiewicz.
Aby dziecko wzięło udział w akcji prowadzonej przez ministerstwo, trzeba umówić się na wizytę szczepienną i zgłosić do lekarza podstawowej opieki zdrowotnej do 20 kwietnia br. Jest to ostateczny termin kwalifikacji dziecka.
Akcja przeznaczona jest wyłącznie dla maluchów, które nie ukończyły pięciu lat – szczepionki Synflorix nie podaje się starszym dzieciom.
Szczepienie składa się z dwóch dawek podawanych w odstępie dwóch miesięcy. Pełen, dwudawkowy schemat jest realizowany od 20 marca do 29 czerwca br. przez przychodnie, które mają podpisany kontrakt z NFZ. Jeśli cykl szczepienia nie zakończy się do 29 czerwca przy użyciu szczepionki z tej serii, przychodnia może wystąpić do powiatowej stacji sanitarno-epidemiologicznej o wydanie preparatu z serii dostępnej na dzień realizacji szczepienia. Musi jedynie poinformować, że będzie on wykorzystany w ramach zakończenia „wykonywania szczepień ochronnych przy użyciu 10-walentnej przeciw Streptococcus pneumoniae (Synflorix) u dzieci do 5 r.ż.”.
Jeżeli rodzice rozpoczęli wcześniej u dziecka szczepienia przeciw pneumokokom (jako te zalecane) tym właśnie preparatem i podanie drugiej dawki przypada na czas trwania akcji, to dziecko może skorzystać ze szczepionki udostępnianej bezpłatnie u swojego lekarza rodzinnego. Placówka, która ma podpisany kontrakt z NFZ, zamówi wówczas we właściwej powiatowej stacji sanitarno-epidemiologicznej ten właśnie preparat.
Do skorzystania z akcji zachęca prof. Teresa Jackowska, konsultant krajowy w dziedzinie pediatrii. Jak podkreśla, pneumokoki najczęściej wywołują zapalenia górnych dróg oddechowych (ostre zapalenie ucha środkowego, zapalenie zatok przynosowych), ale u niektórych dzieci i osób dorosłych mogą powodować ciężkie, zagrażające życiu zakażenia inwazyjne, takie jak sepsa, i nieinwazyjne (zapalenie płuc, zapalenie stawów). Zakażenia inwazyjne mogą powodować poważne powikłania, a nawet prowadzić do zgonu. Na choroby wywołane przez pneumokoki chorują najczęściej dzieci do piątego roku, ale najwięcej powikłań i ciężkich zakażeń inwazyjnych występuje w pierwszych dwóch latach życia.
W Polsce dostępne są dwie szczepionki skoniugowane (10 i 13-walentna – pierwsza zapewnia ochronę przeciwko 10 serotypom pneumokoków, druga – przeciwko 13). U niektórych dzieci szczepionka pneumokokowa może wywołać przemijające, łagodne niepożądane odczyny poszczepienne w ciągu 1–3 dni po jej wykonaniu. Najczęściej są to reakcje w miejscu wstrzyknięcia, takie jak obrzęk, zaczerwienienie i bolesność. Rzadko pojawia się niewysoka gorączka, złe samopoczucie, brak apetytu oraz płacz częstszy niż zazwyczaj, a bardzo rzadko – gorączka powyżej 39 stopni.
Zaszczepić można dzieci urodzone w latach 2013–2016