W najbliższą sobotę (4 marca) w oddziałach wojewódzkich NFZ będzie można w godzinach 9.00–14.00 sprawdzić, czy ma się uprawnienia do bezpłatnego leczenia. W razie problemu (jeśli np. okaże się, że ktoś nie został zgłoszony do ubezpieczenia) będzie można skorzystać z pomocy przedstawicieli ZUS i KRUS.
To ważne, ponieważ do 12 kwietnia można zgłosić wstecz np. członka rodziny do ubezpieczenia zdrowotnego i otrzymać umorzenie kosztów wcześniej udzielonych świadczeń zdrowotnych, z których skorzystała osoba wyświetlająca się w systemie weryfikacyjnym eWUŚ na czerwono.
Taką możliwość daje przyjęta 4 listopada 2016 r. nowelizacja ustawy o świadczeniach opieki zdrowotnej finansowanych ze środków publicznych oraz niektórych innych ustaw (Dz.U. z 2016 r. poz. 2173). Zgodnie z nią nawet osoby nieubezpieczone mogą korzystać z podstawowej opieki zdrowotnej (przepis ten obowiązuje od 12 stycznia). Ustawa przewiduje również, że w ciągu trzech kolejnych miesięcy będzie można uporządkować wstecz swoje uprawnienia z lat 2013–2016.
Jeśli ktoś np. poddał się operacji, ale okazało się, że ubezpieczeniem nie był objęty, ma możliwość wyjaśnić sprawę. Jeśli to zrobi, nie ma zagrożenia, że zostanie obciążony kosztami zabiegu. Chodzi np. o studentów, którzy na czas wakacji podjęli pracę i podlegali ubezpieczeniu, a jesienią nie zostali zarejestrowani w systemie znów jako osoby uczące się (maksymalnie do 26. roku życia). Problemy mają też np. ludzie, którzy stracili uprawnienia do bezpłatnego leczenia, choćby w wyniku utraty pracy. Rozwiązaniem jest zgłoszenie ich do ubezpieczenia np. przez pracujących współmałżonków.
Dodatkowo do 12 kwietnia nie będą wszczynane lub będą umarzane postępowania administracyjne w sprawie zwrotu kosztów wykonanych świadczeń za poprzednie lata. Ale, uwaga, będzie to możliwe pod warunkiem „wstecznego” wyjaśnienia sprawy tytułu do ubezpieczenia.
Zdaniem ekspertów problem luk w systemie może dotyczyć nawet kilkuset tysięcy Polaków.