Zjednoczone Emiraty Arabskie, Tajlandia, Indie, Chiny oraz Australia cieszyły się największą popularnością Polaków podróżujących w 2013 roku liniami Emirates. W ciągu pierwszego roku swojej obecności na polskim rynku przewoźnik obsłużył na trasie Warszawa-Dubaj-Warszawa ponad 145 tysięcy pasażerów.

Statystyki linii Emirates pokazują, że spośród ponad 140 kierunków znajdujących się w ich siatce połączeń największą popularnością wśród pasażerów z Polski w 2013 roku cieszyły się miasta położone w Zjednoczonych Emiratach Arabskich, Tajlandii, Australii, Indiach i Chinach. W okresie od 6 lutego 2013 r., czyli od momentu wejścia Emirates na polski rynek, do 10 lutego br. na trasie Warszawa - Dubaj przewoźnik obsłużył 72420 pasażerów. Natomiast z Dubaju do Warszawy na pokładach samolotów Emirates podróżowały 72684 osoby. Łącznie linie przewiozły pomiędzy tymi miastami ponad 145 tysięcy klientów.

Ponadto Emirates sprawdziły, że wśród osób latających na pokładach samolotów przewoźnika do Polski najczęściej spotkać było można pasażerów podróżujących z ZEA, Indii, Japonii, Malezji, a także z Australii. Liczba pasażerów podróżujących z Polski do Zjednoczonych Emiratów Arabskich z pewnością będzie wzrastać, gdyż kraj ten podjął decyzję o zniesieniu obowiązku wizowego dla Polaków od 22 marca br.

Statystyki dotyczące pierwszego roku obecności Emirates na polskim rynku bardzo nas cieszą, gdyż pokazują, że Polacy chętnie korzystają z potencjału, jaki oferujemy – ponad 140 kierunków na całym świecie z jedną przesiadką w Dubaju. Komfort i sprawność podróży z Emirates sprawia, że coraz więcej pasażerów z Polski decyduje się na naprawdę odległe podróże, przyczyniając się m.in. do rozwoju branży turystycznej na świecie. Również Polska staje się dzięki temu bardziej atrakcyjnym i dostępnym kierunkiem dla obcokrajowców, zwłaszcza tych podróżujących z Azji – mówi Maciej Pyrka, Country Manager Emirates na Polskę.

Obecność Australii w zestawieniu najpopularniejszych kierunków wśród pasażerów Emirates podróżujących z Polski może budzić zaskoczenie, gdyż kraj ten był dotychczas postrzegany jako trudno dostępny. Jednak wejście na polski rynek linii Emirates znacząco ułatwiło podróż z Polski na kontynent australijski. Według ostatnich szacunków, bazujących na australijskim spisie ludności, około 180 tysięcy Polaków mieszka w Australii. Dzięki Emirates, Polacy mogą teraz odwiedzać mieszkających tam krewnych i przyjaciół, korzystając z wygodnego połączenia przewoźnika z jedną tylko przesiadką w Dubaju. Pasażerom, których czas oczekiwania na kolejny lot nie przekracza 24 godzin, Emirates oferują usługę Dubai Connect. Pozwala ona wykorzystać przesiadkę zarówno na zobaczenie głównych symboli Dubaju, a także odpoczynek w jednym z licznych komfortowych hoteli.

Przytoczone wyżej dane wskazują, że Polacy podążają za światowymi trendami w branży turystycznej, gdyż według Światowej Organizacji Turystyki regionem, gdzie w 2013 roku odnotowano największy, 6-procentowy, wzrost liczby odwiedzających na świecie była Azja i Pacyfik. Na tym obszarze linie Emirates obsługują aż 76 miast w 20 krajach, co niewątpliwie wpływa na rozwój ruchu turystycznego. Natomiast podregion Azji Południowo-Wschodniej odwiedziło o 10% więcej turystów niż w 2012 roku. Ponadto Światowa Organizacja Turystyki szacuje, że w 2013 roku liczba międzynarodowych podróży turystycznych na świecie wzrosła o 52 miliony do rekordowej wartości 1 miliarda i 87 milionów, co daje 5% wzrost, który znacznie przekroczył oczekiwania.