Kuba oczekuje w tym roku 4,2 mln zagranicznych turystów, wychodząc naprzeciw zainteresowaniu wyspą zarówno przez rozwijanie sieci luksusowych hoteli i pensjonatów, jak i udostępnianie turystom coraz większej liczby prywatnych pokoi do wynajęcia.

Kubańska wiceminister turystyki Mayda Alvarez powiedziała w czwartek w wywiadzie telewizyjnym, że rekordowa liczba 4 mln zagranicznych turystów, którzy odwiedzili kraj w ubiegłym roku, oznaczała wzrost o 14,5 proc. w porównaniu z 2015 rokiem.

Największym wyzwaniem, jakie stoi obecnie przed kubańskim przemysłem turystycznym dostarczającym wyspie największych dochodów, jest, jak podkreśliła Alvarez, konieczność dalszego podnoszenia jakości usług turystycznych oraz ich większe zróżnicowanie.

Według danych Ministerstwa Turystyki, ta dziedzina kubańskiej gospodarki przyciąga najwięcej zagranicznego kapitału. Zatwierdzonych bądź w trakcie realizacji jest 110 nowych projektów inwestycyjnych.

Wśród cudzoziemców odwiedzających Kubę nadal najliczniejsi są Kanadyjczycy. Stany Zjednoczone od niedawna uelastyczniły swą politykę w tej dziedzinie, zezwalając na uruchomienie bezpośrednich połączeń lotniczych z Kubą, chociaż formalnie amerykańskim obywatelom prawo USA nadal nie zezwala na wydawanie pieniędzy na odległej o 150 km wyspie. (PAP)