Największy inwestor infrastrukturalny zmienia kryteria zamówień. – Na razie w przetargach na projekty i nadzór. Ale będą też zmiany w tych budowlanych – ujawnia Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad
W 2014 r. GDDKiA ogłosiła łącznie 34 przetargi na nadzór inwestorski nad budową autostrad i dróg ekspresowych. W 16 z nich drogowcy zastosowali nowe zasady: 40 proc. punktów można było otrzymać za metodykę, np. rodzaj, zakres i częstotliwość realizowanych czynności. W pozostałych przypadkach jedynym kryterium oceny ofert nadal była cena.
– Sprawdzaliśmy, na ile kryteria jakościowe oceny ofert przekładają się potem na efektywność pracy inspektorów – przyznaje Jan Krynicki, rzecznik GDDKiA.
Wyniki powinny ucieszyć przeciwników kryterium najniższej ceny. – W 2015 r. nie będziemy ogłaszać przetargów na wykonawców nadzoru inwestorskiego, w których cena będzie jedynym kryterium oceny ofert – zapowiada Jan Krynicki.
Na razie nie jest przesądzone, czy czynniki inne niż koszt będą stanowić 40 proc. w punktacji. Waga kryterium pozacenowego jest jeszcze weryfikowana.
Drogowcy mają nadzieję, że w ten sposób uda się zmniejszyć liczbę umów z niesolidnymi firmami, które obiecują bardzo dużo za bardzo mało, a potem z zadania się nie wywiązują. Ale nie ma róży bez kolców. Jak usłyszeliśmy od specjalistów zaangażowanych w eksperyment, zastosowanie kryterium metodyki naraziło inwestora na komplikacje na etapie badania ofert i ich oceny.
– Często kwestie związane z oceną ofert stanowiły przedmiot odwołań do Krajowej Izby Odwoławczej – przyznaje nasz rozmówca. Dyrekcja przyznaje, że termin rozstrzygnięcia postępowania, w którym komisja przetargowa dokonywała też oceny ofert technicznych, był „ewidentnie dłuższy” od tego, w którym decydowało jedynie kryterium ceny.
Nowe podejście w dużym stopniu spowodowała nowelizacja prawa zamówień publicznych z 29 sierpnia 2014 r., która ograniczyła możliwość zastosowania ceny jako jedynego kryterium oceny ofert. Artykuł 91 ust. 2a ustawy stanowi, że jest to możliwe w przypadku, gdy przedmiot zamówienia jest powszechnie dostępny i ma ustalone standardy jakościowe.
Jak się dowiedzieliśmy, zmniejszenie udziału ceny może też dotyczyć przetargów na dokumentację projektową. W przetargach na usługi wykonawcze kryteria są dziś takie, że 90 proc. punktów wciąż stanowi cena, a po 5 proc. czas trwania budowy i długość gwarancji. Czy tutaj też będą zmiany?
– To nie jest przesądzone – odpowiada Jan Krynicki. – Ale bardziej niż nad wprowadzeniem nowych kryteriów oceny ofert zastanawiamy się nad szerszym zastosowaniem, w oparciu o nowe dyrektywy, trybu negocjacji z ogłoszeniem – dodaje. To elastyczniejsza formuła zamówień publicznych, która zakłada prowadzenie dialogu z potencjalnymi wykonawcami na podstawie treści ich ofert wstępnych.
Przetargi rozstrzygane wyłącznie na podstawie kryterium ceny w połączeniu z brakiem prekwalifikacji przyczyniły się do fali upadłości w budowlance. Według danych Euler Hermes w latach 2012–2014 upadłość ogłosiło w Polsce 710 spółek budowlanych. Do 2023 r. GDDKiA ma wydać na budowę dróg krajowych ponad 93 mld zł.