Fiat rezygnuje na razie z wartej ok. 2 mld zł inwestycji w Tychach, poinformowała spółka w piśmie skierowanym do Ministerstwa Gospodarki. Zgodnie z nim, producent samochodów potrzebuje "więcej czasu na przeanalizowanie inwestycji".

"Otrzymaliśmy pismo od pani Silvii Vernetti odpowiedzialnej za rozwój w grupie Fiat. Poinformowała, że koncern potrzebuje więcej czasu na przeanalizowanie wszystkich inwestycji, w tym w Polsce. Dlatego nie podejmie ostatecznej decyzji o inwestycji do końca czerwca" - powiedziała "Pulsowi Biznesu" zastępca dyrektora departamentu instrumentów wsparcia w Ministerstwie Gospodarki Teresa Korycińska.

Gazeta przypomina, że specjalnie dla Fiata w "ekspresowym tempie" rząd poszerzył Katowicką Specjalną Strefę Ekonomiczną (KSSE) o zakład w Tychach. Chodziło o wdrożenie do produkcji nowego modelu samochodu osobowego z segmentu B, do tej pory niewytwarzanego przez Grupę Fiat. To miała być inwestycja za 2 mld zł, w tym 1,03 mld zł kosztów kwalifikowanych, od których liczy się dopuszczalną pomoc publiczną, 420 nowych miejsc pracy i utrzymanie ponad 3 tys. istniejących.

W dniu, gdy rząd wydał komunikat o poszerzeniu KSSE, zarząd włoskiego koncernu wydał oświadczenie dotyczące inwestycji w Polsce. Wynikało z nich, że jest zbyt wcześnie, by mówić, że jakakolwiek decyzja została podjęta, a w ogłoszonej strategii nie ma informacji o planach dla konkretnych fabryk.