Helsińska Fundacja Praw Człowieka potępia zatrzymanie dziennikarzy w siedzibie PKW. W wydanym oświadczeniu czytamy, że umożliwienie dziennikarzom bezpiecznego wykonywania zawodu stanowi istotny element prawa do swobody wypowiedzi. Powołała się przy tym na przepisy polskiej Konstytucji i Europejską Konwencję o Ochronie Praw Człowieka.

Fundacja przywołała też jeden z wyroków Europejskiego Trybunału Praw Człowieka, w którym orzekł on, że zatrzymanie dziennikarza może nastąpić jedynie w przypadku niestosowania się do poleceń służb, mających zapewnić mu bezpieczeństwo. Zauważono też, że unijny trybunał kładzie szczególny nacisk na swobodny obieg opinii w debacie związanej z procesem wyborczym.

W minionym tygodniu zatrzymano fotoreportera PAP-u i reportera Telewizji Republika, gdy nie zastosowali się do wezwań policji, by wraz z protestującymi okupantami opuścili budynek Państwowej Komisji Wyborczej. Grozi im do roku więzienia za naruszenie miru domowego.

Wczoraj Ministerstwo Spraw Wewnętrznych zobligowało policję do wypracowania zasad współpracy z dziennikarzami podczas interwencji.