Kanał informacyjny telewizji publicznej jesienią chce ograniczyć publicystykę zagraniczną do jednej audycji w tygodniu.
Kierownictwo TVP Info planuje, że po wakacjach nie wróci na antenę program Barbary Włodarczyk ani trzy inne cykliczne audycje o tematyce międzynarodowej. Jak się dowiedział DGP, jedynym magazynem dotyczącym zagranicy będzie w TVP Info „Studio Wschód” Marii Przełomiec.
Z projektu jesiennej ramówki wynika, że telewizja publiczna zrezygnowała z nadawanego od 2013 r. programu „Sąsiedzi”, w którym wieloletnia korespondentka zagraniczna TVP Barbara Włodarczyk rozmawiała z gośćmi – obcokrajowcami lub Polakami znającymi realia innych krajów – o życiu codziennym, obyczajach, problemach i historii sąsiadów Polski. Na stronach internetowych TVP program przedstawiony jest jako pozwalający „przełamać stereotypy, wyzbyć się zaściankowości i uświadomić sobie, jak wygląda Polska na tle innych”. Był nadawany w niedziele o godz. 18.30. W soboty o tej porze Piotr Górecki, wieloletni dziennikarz i korespondent wojenny TVP, prowadził magazyn „Na czym świat stoi”. Program, w którym przedstawiano i komentowano wydarzenia na świecie, przetrwał na antenie dwa lata.
Kolejna cotygodniowa audycja o tematyce międzynarodowej, z której TVP Info zamierza zrezygnować, to „Wszystkie strony świata”. Arleta Bojke – była korespondentka zagraniczna i reporterka programów informacyjnych TVP – od roku omawiała w tym programie wydarzenia mijającego tygodnia na wszystkich kontynentach. Pięć razy w tygodniu, od poniedziałku do piątku, był nadawany informacyjny magazyn „Extra świat”. Od wiosny ub.r. prezentowano w nim przegląd wiadomości z zagranicy z dziedziny polityki, kultury, nauki i rozrywki. W czerwcu program zniknął z anteny i po wakacjach już nie wróci.
Dlaczego TVP Info chce ograniczyć publicystykę międzynarodową do programu „Studio Wschód”, emitowanego raz w tygodniu? – Ciągle pracujemy nad ramówką i nie mogę o tym rozmawiać. Sprawa nie jest jeszcze przesądzona – ucina Grzegorz Pawelczyk, wicedyrektor Telewizyjnej Agencji Informacyjnej ds. TVP Info. Nieoficjalnie mówi się jednak, że programy zagraniczne wycięto, bo stacja stawia przede wszystkim na obsługę tego, co się dzieje w polskiej polityce. Poza tym, skoro ostatnio kanał i tak rezygnuje z kolejnych stałych pozycji programowych, żeby transmitować bieżące wydarzenia (wydania specjalne), nie warto wydawać pieniędzy na programy cykliczne.
Zatwierdzenie ramówki kanału leży w gestii zarządu telewizji. – Gdybym dostał taki projekt, odrzuciłbym go – mówi Juliusz Braun, członek Rady Mediów Narodowych i były prezes TVP. – To nie do przyjęcia, żeby ograniczyć tematykę międzynarodową do jednej audycji w tygodniu i to zorientowanej tylko na Wschód. W czasie mojej prezesury programów dotyczących zagranicy było więcej, a i tak krytykowano, że to za mało. Taki projekt ramówki pokazuje, jaki stosunek telewizja publiczna ma do tego, co się dzieje poza granicami Polski. Myślę, że można to też interpretować szerzej: jako przejaw zamykania się Polski na świat – komentuje Braun.
Analogię programowych zamiarów TVP Info do świata polityki widzi też prof. Jacek Dąbała, medioznawca z Katolickiego Uniwersytetu Lubelskiego. – To, co zagraniczne, jest wypierane: TVP Info nie chce programów traktujących o sprawach międzynarodowych, a rząd szykuje ustawę dekoncentracyjną, która ma uderzyć w zagranicznych nadawców – wskazuje. – Szkoda tych programów, bo robili je kompetentni dziennikarze. Oczywiście, ludzie najbardziej interesują się wydarzeniami lokalnymi, ale żyjemy w świecie i to, co się dzieje poza granicami Polski, ma na nas wpływ. Programy dotyczące zagranicy są potrzebne dla poszerzania horyzontów. Ludzie pozbawieni wieści ze świata i zrozumienia zachodzących tam zmian stają się bardziej podatni na indoktrynację i propagandowo uproszczony, czarno-biały obraz rzeczywistości – dodaje Dąbała.
Dziennikarzom prowadzącym programy usunięte z ramówki nikt o zmianach jeszcze oficjalnie nie powiedział. Barbara Włodarczyk, Arleta Bojke ani Piotr Górecki nie chcą sprawy komentować. – Nic nie wiemy o takich planach, ale jeśli TVP Info ograniczy programy o tematyce międzynarodowej, stanie się to przedmiotem debaty. Jedna audycja tygodniowo to za mało – mówi Teresa Bochwic, wiceprzewodnicząca Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji.