Obszar działalności schroniska dla bezdomnych zwierząt, określony w decyzji wójta jako gmina, nie pozwala na zwożenie do niego zwierząt spoza tego terytorium. Tak wynika z wyroku Naczelnego Sądu Administracyjnego.
Spór zainicjowało stowarzyszenie ochrony zwierząt, które wystąpiło do wójta jednej z gmin w województwie łódzkim o cofnięcie właścicielowi schroniska zezwolenia na jego prowadzenie. Dokument ten mówił o prowadzeniu przytułku dla zwierząt tylko na obszarze jednej gminy, tymczasem bezdomne zwierzęta były wyłapywane również poza nią.
Skarżący argumentował, że prowadzący schronisko naruszył warunki wydanego mu zezwolenia oraz przepisy dotyczące ochrony zwierząt oraz utrzymania czystości i porządku w gminach. Choć żaden przepis nie mówi wprost, że działalność polegająca na prowadzeniu schroniska powinna ograniczać się do terytorium gminy, to zdaniem organizacji pozarządowej wynika to z regulacji, która stanowi, że zadania opieki nad bezdomnymi zwierzętami ustawodawca przypisał gminom.
W postępowaniu administracyjnym w I instancji wójt odmówił cofnięcia zezwolenia. Uznał, że obszar działalności schroniska odnosi się wyłącznie do miejsca jego położenia. Zdaniem stowarzyszenia taka interpretacja była błędna, a obszar działalności schroniska powinien być rozumiany jako teren, z którego zwierzęta pochodzą, a więc miejsce, gdzie zostały złapane. Skarżący odwołał się do samorządowego kolegium odwoławczego (SKO).
Organ II instancji utrzymał decyzję wójta w mocy. SKO potwierdziło, że obszar działalności schroniska na obszarze gminy oznacza tylko tyle, że schronisko winno być usytuowane w granicach administracyjnych gminy. Stowarzyszenie wniosło więc skargę do wojewódzkiego sadu administracyjnego. Ten oddalił ją, uznając, że decyzja SKO była prawidłowa.
W tej sytuacji organizacja zaskarżyła wyrok do Naczelnego Sądu Administracyjnego. Sąd ten się przychylił do jej stanowiska, uchylił orzeczenie i przekazał sprawę do ponownego rozpoznania sądowi I instancji. Stwierdził, że WSA niewłaściwie zinterpretował pojęcie obszaru działalności schroniska. Zdaniem NSA to, że jest ono prowadzone na obszarze danej gminy nie oznacza, że przedsiębiorca może wyłapywać i zwozić do niego zwierzęta z terenu całej Polski. Podkreślił, że opieka nad zwierzętami bezdomnymi należy do zadań własnych gminy, na które przeznacza ona pieniądze i określa obowiązki prowadzącego schronisko. Zdaniem NSA skoro koszty te ponosi gmina, na terenie której schronisko jest usytuowane, to działalność ta musi ograniczać się do jej terenu. Obszar działania schroniska może być rozszerzony tylko na podstawie porozumień z właściwymi gminami, a wobec tego w ponownie prowadzonym postępowaniu przedsiębiorca musiałby wykazać, że zawarł z innymi gminami porozumienie co do przekazania mu ich zadań w tym zakresie.
ORZECZNICTWO
Wyrok NSA z 17 marca 2015 r., sygn. akt II OSK 2136/13.