Bez ujęcia w planie gospodarki odpadami sortownia czy spalarnia śmieci komunalnych nie może uzyskać decyzji środowiskowej. A bez niej nie zostanie wpisana do planu. To absurd wynikający z przepisów.
Jeżeli wojewódzkie plany gospodarki odpadami nie zostaną szybko zaktualizowane, to nie będzie środków zewnętrznych na takie inwestycje. Styczniowa nowelizacja ustawy z 14 grudnia 2012 r. o odpadach (Dz.U. z 2013 r. poz. 21 ze zm.) nałożyła obowiązek przyjmowania w województwach planów inwestycyjnych. Będą one stanowiły załącznik do uchwalanych już do tej pory wojewódzkich planów gospodarki odpadami. W dokumentach władze samorządowe będą musiały wskazać instalacje do przetwarzania odpadów komunalnych, które powinny zostać wybudowane na terenie danego województwa, biorąc pod uwagę potrzeby regionu. Każdy z nich musi bowiem dążyć do osiągnięcia celów związanych z ograniczeniem negatywnego wpływu odpadów komunalnych na środowisko. I choć plany inwestycyjne wydają się rozwiązaniem pożądanym, to kontrowersje budzi termin, jaki został wyznaczony władzom województw na opracowanie wspomnianych dokumentów.
Czas goni
W planie inwestycyjnym zarząd województwa, który przygotuje projekt dokumentu, nie będzie mógł ograniczyć się do ogólników. Oprócz wskazania liczby niezbędnych instalacji do wybudowania władze już na etapie przyjmowania długoletniego planu mają określić szacowane koszty inwestycji, wskazać źródła ich finansowania oraz nakreślić zakładany harmonogram ich realizacji. Plan inwestycyjny wymaga uzgodnienia z ministrem środowiska.
Co istotne, ustawodawca wprowadził zasadę, że warunkiem dopuszczalności finansowania inwestycji dotyczących odpadów komunalnych ze środków Unii Europejskiej lub funduszy ochrony środowiska i gospodarki wodnej (FOŚiGW) jest ich ujęcie w planie inwestycyjnym. Innymi słowy, wsparcia nie dostaną np. instalacje do przetwarzania odpadów, które nie będą figurowały we wspomnianym dokumencie, co potwierdza art. 35 ust. 9 ustawy o odpadach. Nowelizacja to efekt dostosowywania polskiego prawodawstwa do unijnych wymogów. I tu pojawia się problem.
Otóż sejmiki województw są zobowiązane zaktualizować i uchwalić wojewódzki plan gospodarki odpadami z uwzględnieniem zmian ze stycznia br. w terminie do 30 czerwca 2016 r. Mają więc na to prawie półtora roku. Zdaniem części ekspertów to zbyt długo. Oznacza to bowiem, że do tego momentu wszelkie nierozpoczęte inwestycje będą sparaliżowane.
– Problemy związane z art. 35 ust. 9 będą miały FOŚiGW. W jaki sposób mają realizować swoje cele statutowe, jeżeli zabrania się ich finansowania do momentu powstania planów inwestycyjnych? Uzasadnione obawy mogą mieć również jednostki samorządu terytorialnego oraz przedsiębiorcy starających się o dofinansowanie projektów – zwraca uwagę Arkadiusz Miemietz, project manager VACAT ENERGIA sp. z o.o. – Do momentu aktualizacji wojewódzkich planów gospodarki odpadami a nie można więc pozyskać dofinansowania nawet na cele realizacji gminnej gospodarki typu punkt selektywnej zbiórki odpadów komunalnych (PSZOK), ponieważ takie punkty nie były ujęte w starych planach – podkreśla pytany przez nas ekspert.
Te obawy potwierdza Dariusz Matlak, prezes Polskiej Izby Gospodarki Odpadami: – Pierwotnie przewidywano krótszy okres czasu na uchwalenie planów inwestycyjnych. Ostatecznie, mimo oporów Ministerstwa Środowiska, termin wydłużono. Trudno sobie teraz wyobrazić wstrzymanie projektowanych inwestycji do momentu uchwalenia planów inwestycyjnych. To mogłoby mieć katastrofalne skutki.
Interwencja resortu
W takiej sytuacji trzeba odwoływać się do rozsądku samorządowych włodarzy w poszczególnych województwach. Zamiast odkładać aktualizację planów na pierwszą połowę przyszłego roku, powinni oni zabrać się do pracy już teraz. Należy bowiem pamiętać, że plan inwestycyjny przygotowany przez władze regionu będzie musiał zostać zaakceptowany przez ministra środowiska.
– Jeśli większość województw przedstawi do uzgodnienia szefowi resortu środowiska projekt planu tuż przed upływem terminu, to ministerstwo nie zdąży z dokonaniem odpowiedniej oceny – przestrzega Dariusz Matlak.
Trzeba jednak pamiętać, że nie wszystko zależy od szybkości prac pracowników urzędów marszałkowskich. Zgodnie z art. 40 ustawy o odpadach minister środowiska określi w drodze rozporządzenia wzór planu inwestycyjnego. Na razie to się jeszcze nie stało.
Być może dlatego, jak wynika z nieoficjalnych informacji, Ministerstwo Środowiska zabiega w Brukseli o złagodzenie kryteriów. Chodzi o to, by nie blokować środków na inwestycje związane z gospodarką odpadami nim te zostaną wpisane do planów inwestycyjnych.
– Byłoby dobrze, gdyby udało się przekonać Unię Europejską do takiego rozwiązania. Inwestycje dotyczące gospodarki odpadami powinny być realizowane przy pomocy środków finansowych z funduszy unijnych już teraz, a nie dopiero w momencie ujęcia ich w planach inwestycyjnych – stwierdza Matlak.
Nie tylko pieniądze
Inną zmianą związaną z wojewódzkimi planami gospodarki odpadami (choć nie planami inwestycyjnymi) jest ta, która mówi, że instalacja do przetwarzania zmieszanych odpadów komunalnych oraz do składowania pozostałości z sortowania odpadów komunalnych nie dostanie decyzji o środowiskowych uwarunkowaniach lub nie zostanie dopuszczona do użytkowania, jeśli nie została ujęta w wojewódzkim planie gospodarki odpadami. Taka zasada została uregulowana w nowym art. 38a ustawy o odpadach.
W ocenie ekspertów taka regulacja w praktyce zablokuje nowe inwestycje.
– Przedsięwzięcia nie będą mogły się wpisać do wojewódzkich planów gospodarki odpadami, ponieważ dokumentem uprawniającym do aplikacji o zmianę uchwały w sejmikach wojewódzkich i wpisania się do nowych planów jest prawomocna decyzja środowiskowa – wyjaśnia Arkadiusz Miemietz. – Problem mają również przedsiębiorcy, którzy byli w trakcie ubiegania się o decyzję o środowiskowych uwarunkowaniach jeszcze pod rządami poprzednich przepisów. W chwili obecnej jej nie otrzymają, mimo że wnioski były złożone przed rozpoczęciem prac legislacyjnych nad nowelizacją, i to nie ze względów technicznych, technologicznych czy środowiskowych, lecz ze względu na art. 38a ustawy o zmianie ustawy o odpadach – dodaje ekspert.
Harmonogram zatwierdzenia planu
Krok 1. Zarząd województwa przygotowuje projekt planu inwestycyjnego stanowiący załącznik do wojewódzkiego planu gospodarki odpadami.
Plan inwestycyjny zawiera w szczególności:
● wskazanie planowanych inwestycji,
● oszacowanie kosztów planowanych inwestycji oraz wskazanie źródeł ich finansowania,
● harmonogram realizacji planowanych inwestycji.
Krok 2. Projekt planu jest przedkładany do uzgodnień z ministrem środowiska.
Krok 3. Projekt trafia pod obrady sejmiku województwa, który w drodze uchwały przyjmuje dokument.
30 czerwca 2016 r. – ostateczny termin, do którego sejmik ma obowiązek uchwalić plan inwestycyjny