Organ stanowiący w gminie nie może delegować na żaden inny podmiot swoich kompetencji do stanowienia aktów prawa miejscowego.

Radni z gminy Niechlów (woj. dolnośląskie) postanowili, że wszystkie rozstrzygnięcia dotyczące czasu, formy, sposobu oraz celu przeprowadzania konsultacji społecznych będzie podejmował wójt w drodze wydawanego przez siebie zarządzenia. W ten sposób rada gminy w praktyce delegowała na organ wykonawczy przysługującą sobie kompetencję.
Artykuł 5a ustawy z 8 marca 1990 r. o samorządzie gminnym (t.j. Dz.U. z 2013 r. poz. 594 ze zm.) wyraźnie bowiem stanowi, że lokalne władze w ważnych dla gminy sprawach mogą organizować na swoim terytorium konsultacje z mieszkańcami, a zasady i tryb ich przeprowadzania reguluje uchwała rady gminy. „Oznacza to, że rada gminy w takiej uchwale powinna określić między innymi: kto inicjuje konsultacje, sposób i formę konsultacji, czas i miejsce ich przeprowadzenia, reguły ustalania wyników oraz sposób przekazania tych wyników do wiadomości społeczności lokalnej” – wskazał wojewoda dolnośląski Tomasz Smolarz w rozstrzygnięciu nadzorczym podważającym akt przyjęty przez radnych z Niechlowa.
Jego zdaniem decyzja radnych z Niechlowa stanowi przejaw narastającej w ostatnich latach tendencji w samorządach polegającej na dążeniu do przesuwania kompetencji na organ wykonawczy, co powoduje nieuzasadnione wzmocnienie tego drugiego.

ORZECZNICTWO

Rozstrzygnięcie nadzorcze wojewody dolnośląskiego z 12 lutego 2015 r., nr NK-N.4131.89.2015.KW.