Mija niecały tydzień od wejścia w życie nowych, bardziej restrykcyjnych przepisów zakazujących picia alkoholu w miejscach publicznych, a pierwsze samorządy już przymierzają się do ich liberalizacji.
Dzisiaj głos w tej sprawie zabiorą radni Wrocławia. Zadecydują, czy popularne miejsce spotkań, jakim jest Wyspa Słodowa, będzie wyłączone spod regulacji znowelizowanej ustawy o wychowaniu w trzeźwości i przeciwdziałaniu alkoholizmowi (Dz.U. z 2018 r. poz. 310).
Podobne plany mają m.in. Opole, Płock i Rzeszów.
Przypomnijmy, że nowela weszła w życie 9 marca i zerwano w niej z dotychczasową zasadą, że konsumpcja napojów wyskokowych jest zabroniona w miejscach wymienionych w ustawie, czyli na ulicach, parkach i placach. W to miejsce ustawodawca wprowadził ogólny zakaz spożywania alkoholu w miejscach publicznych z wyjątkiem miejsc do tego przeznaczonych (np. ogródki piwne).
Jednocześnie rządzący pozostawili samorządom furtkę, by te na własną rękę poluzowały zasady. Zgodnie bowiem z art. 12 ust. 1 ustawy mogą one, w formie uchwały, ustalić odstępstwa od generalnego zakazu spożywania alkoholu, tak długo jak nie zagraża to bezpieczeństwu publicznemu.
Jednak nie wszystkie samorządy chcą z tej opcji skorzystać. Co więcej, niektóre optują wręcz za większymi restrykcjami.
Krzysztof Chojniak, prezydent Piotrkowa Trybunalskiego wyszedł niedawno z inicjatywą, by na terenie miasta zamknąć – między 22 a 6 rano – wszystkie sklepy monopolowe. Czy tak się stanie, zadecydują na początku kwietnia radni.
To kolejna z regulacyjnych nowości, po które – w trosce o zdrowie i bezpieczeństwo mieszkańców – mogą sięgnąć samorządowcy. Nowelizacja pozwoliła im bowiem zakazać sprzedaży alkoholu w placówkach handlowych w godzinach nocnych.
Z tych przepisów cieszy się również Kraków. Tamtejszy magistrat przekonuje, że nowe uprawnienie pozwala samorządom wreszcie odpowiedzieć na wielokrotnie zgłaszane apele mieszkańców, którzy mieli dość notorycznego zakłócania porządku i ciszy nocnej.
Dzisiaj mija termin, w którym mieszkańcy tego miasta mogą zgłaszać swoje opinie w tej sprawie. Na przygotowanie nowych uchwał określających maksymalną liczbę zezwoleń na sprzedaż napojów alkoholowych oraz zasady ich usytuowania na terenie miasta (np. minimalną odległość od szkół) gminy mają jeszcze niecałe sześć miesięcy.