Będą nowe zasady udzielania zamówień bezpośrednich i konkurencyjnej procedury przetargowej w przypadku połączeń kolejowych. Samorządy muszą się też przygotować na więcej obowiązków sprawozdawczych.
To główne propozycje zmian, które znalazły się w przyjętym przez rząd projekcie nowelizacji ustawy o publicznym transporcie zbiorowym. Dostosowują one polskie prawo do regulacji unijnych.
Zgodnie z nowymi przepisami organizatorzy publicznego transportu zbiorowego (m.in. gminy, powiaty) mieliby przekazywać marszałkom informacje o łącznej liczbie pasażerów przewiezionych w publicznym transporcie zbiorowym, a także wyszczególnić przebieg wszystkich linii komunikacyjnych wraz z liczbą dworców i przystanków. Gminy miałyby też udostępniać zainteresowanym obsługą transportu zbiorowego informacje m.in. o stanie infrastruktury, a także rentowności danej linii.
Projekt zakłada też rewolucję w zasadach bezpośredniego zawierania umów. W przypadku połączeń kolejowych gminy nie będą mogły już przeprowadzać przetargów na dotychczasowych zasadach. Przepisy te obowiązywałyby od 24 grudnia 2023 r. Po tej dacie bezpośrednie udzielanie zamówień możliwe będzie tylko w przypadkach wyszczególnionych w rozporządzeniu (WE) nr 1370/2007. Mowa tu np. o sytuacjach, gdy średnia roczna wartość umowy szacowana jest na mniej niż 7,5 mln euro lub dotyczy usług w wymiarze mniejszym niż 500 tys. km rocznie.
Zdaniem dr. Jakuba Majewskiego, prezesa zarządu Fundacji Prokolej, chociaż nowe obowiązki mogą być dla gmin kłopotliwe, to długofalowo przyniosą im wiele korzyści.
– Proponowane zmiany pozwolą im otworzyć rynek przewozów kolejowych na nowych graczy, którzy mogą zaproponować lepsze warunki niż dotychczasowi operatorzy – mówi ekspert. I wyjaśnia, że do tej pory to właśnie brak danych historycznych był jedną z głównych barier dla nowych firm, które nie wiedziały, jak prognozować potencjalne zyski i jak oszacować ryzyko przy sporządzaniu oferty. Po zmianach startowałyby z tej samej pozycji co podmioty już działające na rynku.