Gminy będą otrzymywać dotację z budżetu co do zasady tylko na dzieci od 3 do 5 lat. Dla starszych przewidziana jest znacznie wyższa subwencja, z której nie muszą się rozliczać.
W rozliczeniu z wykorzystania dotacji otrzymanej z budżetu państwa na przedszkola samorząd musi uwzględnić średnioroczną liczbę dzieci w wieku do lat 5 na obszarze danej gminy. Takie rozwiązanie przewiduje projekt rozporządzenia ministra edukacji narodowej w sprawie udzielania gminom dotacji celowej z budżetu państwa na dofinansowanie zadań w zakresie wychowania przedszkolnego. Dokument trafił do konsultacji społecznych. Jego wejście w życie, poza jednym przepisem, który zacznie obowiązywać od września, przewidziane jest na dzień ogłoszenia w Dzienniku Ustaw.
Zdaniem MEN wcześniejsze wejście w życie rozporządzenia jest konieczne z uwagi na dostosowanie budżetów samorządowych do nowego sposobu podziału środków. Od 2013 r. z budżetu centralnego na przedszkola trafia dotacja w kwocie około 1,4 tys. zł rocznie w przeliczeniu na jedno dziecko. Natomiast wskutek objęcia subwencją oświatową sześciolatków przebywających w przedszkolach w kwocie 4,3 tys. zł na ten rocznik nie będzie jednocześnie przyznawana dotacja. Ponadto zgodnie z projektem rozporządzenia to minister edukacji jest zobowiązany dokonać podziału środków z budżetu państwa przeznaczonych dla gmin na dotacje dla przedszkoli. O ich rozdysponowaniu musi powiadomić właściwych wojewodów w terminie 10 dni od ogłoszenia ustawy budżetowej. Wojewodowie będą mieć 14 dni na zawnioskowanie o ich wypłatę.
Projekt nakłada też obowiązek na dyrektorów przedszkoli. Ci będą mieli czas do 15 maja każdego roku na przekazanie samorządom informacji zawierającej listę dzieci, którym gmina ma obowiązek zapewnić możliwość korzystania z wychowania przedszkolnego, a także tych, które z powodu braku miejsc nie zostały przyjęte. Następnie samorząd musi przekazać wojewodzie do 15 października informacje o tym, ilu dzieciom nieprzyjętym nie udało się wskazać innego miejsca w placówkach przedszkolnych. Takie informacje wojewoda będzie musiał przekazać do Ministerstwa Edukacji. Kolejnym obowiązkiem gminy jest rozliczenie się do 31 stycznia z otrzymanej dotacji za poprzednik rok. Takie rozliczenie ma trafić do wojewody, który będzie miał miesiąc (do 1 marca) na sporządzenie zbiorczego zestawienia i przekazanie go do Ministerstwa Edukacji. Wzór rozliczenia dotacji przedszkolnej wydanej przez gminę został określony w załączniku do projektu rozporządzenia. Rozliczenie przekazywane przez gminy ma być w formie elektronicznej oraz papierowej. Wersja elektroniczna zostanie zamieszczona na stronie Ministerstwa Edukacji.
Przy tej okazji resort postanowił wyjaśnić w uzasadnieniu do rozporządzenia, jak należy przy rozliczeniu definiować pięciolatka i sześciolatka, bo samorządy i dyrektorzy szkół mają z tym problemy. W opinii MEN wprowadzenie ograniczenia zakresu dotacji przedszkolnej do dzieci do lat 5 oznacza, że nie będzie ona obejmować maluchów, które ukończą 6 lat w roku kalendarzowym poprzedzającym rok udzielenia dotacji. Generalnie przyjęta została więc zasada obowiązująca w całej ustawie o systemie oświaty, że dzieckiem 6-letnim jest to, które rozpoczyna edukację przedszkolną od nowego roku szkolnego (od września), w roku (kalendarzowym), w którym kończy 6 lat. Podobnie należy definiować dziecko 5-letnie. W przypadku sześciolatków w przedszkolach ich opiekunowie zwolnieni są z dodatkowych opłat związanych z dłuższym pobytem przekraczającym pięć godzin podstawy programowej.
– Nieprecyzyjne przepisy powodują wiele problemów. Z komentarza MEN wynika, że nie będzie się pobierać od rodziców opłat od dzieci 6-letnich realizujących obowiązkowe roczne przygotowanie przedszkolne, czyli gdy dziecko kończy w lutym 2017 r. 6 lat, a jest jeszcze w grupie 5-latków, to płaci, ale od września, gdy przechodzi do wyższej grupy, to już nie. Z lektury ustawy wynika natomiast, że opiekun nie ponosi kosztów od chwili, gdy dziecko kończy 6 lat – mówi Marek Olszewski, wójt gminy Lubicz, przewodniczący Związku Gmin Wiejskich RP. Jego zdaniem najlepszym rozwiązaniem byłaby poprawa przepisów w ten sposób, aby nie budziły żadnych wątpliwości i konieczności wyjaśnia ich zawiłości przez MEN w uzasadnieniu do projektu rozporządzenia czy też specjalnych stanowiskach.
Etap legislacyjny
Konsultacje społeczne