Radni mogą wymagać od właścicieli nieruchomości, aby odgarniali śnieg, ale już nie mają prawa żądać, aby ograniczali śliskość. Tak wynika ze stanowiska wojewody świętokrzyskiego, które dotyczy uchwały gminy w sprawie regulaminu utrzymania czystości i porządku w miejscowości Słupia.
Zastrzeżenia wojewody wzbudził zapis, z którego wynika, że właściciele nieruchomości służących do użytku publicznego są zobowiązani niezwłocznie po każdorazowym wystąpieniu zjawiska atmosferycznego do ich oczyszczania ze śniegu, lodu i błota. Z uchwały wynika również, że obowiązek ten powinien być realizowany przez odgarnięcie śniegu, lodu itd. w miejsce niepowodujące zakłóceń w ruchu pieszym i kołowym oraz podjęcie działań mających na celu likwidację śliskości.
Tymczasem, zdaniem wojewody, gmina nie może ustanawiać tak daleko idących wymogów, ponieważ takiego prawa nie daje art. 4 ust. 2 ustawy z 13 września 1996 r. o utrzymaniu czystości i porządku w gminach (t.j. Dz.U. z 2016 r. poz. 250 ze zm.). Wynika z niego jedynie, że regulamin określa wymagania dotyczące uprzątania błota, śniegu, lodu i innych zanieczyszczeń z części nieruchomości służących do użytku publicznego.
– Bez wątpienia w oparciu o taką delegację nie można nakazać właścicielom usuwania bądź ograniczania śliskości na terenie nieruchomości, dodatkowo wskazując termin wykonania tego obowiązku jako niezwłoczny – przekonuje Agata Wojtyszek, wojewoda świętokrzyski. Dodaje, że analiza ustawy w świetle sądowej linii orzeczniczej prowadzi do jednoznacznego wniosku, że ustawodawca określił w tym przepisie enumeratywnie, a zatem w sposób ścisły i konkretny, zakres regulaminu.
– Rada gminy nie może zatem normować w nim zagadnień nieprzewidzianych w ustawie. Jego treść musi bezwzględnie odpowiadać zakresowi delegacji ustawowej. Odstąpienie od tej zasady przy uchwalaniu aktów prawa miejscowego jest istotnym naruszeniem prawa. Tymczasem niektóre regulacje zawarte w uchwale gminy Słupia albo wykraczają poza zakres upoważnienia ustawowego, albo regulują już zagadnienia uregulowane przepisami wyższego rzędu – uzupełnia Wojtyszek.
Norm ustawowych nie spełnia też wskazany w uchwale rady obowiązek deratyzacji wszystkich obiektów, w których stwierdzono występowanie gryzoni lub insektów stwarzających zagrożenie sanitarne. Zgodnie bowiem z ustawą regulamin powinien wyznaczać obszary podlegające obowiązkowej deratyzacji i terminy jej przeprowadzania.
Wojewoda unieważnił uchwałę w kwestionowanym zakresie.
ORZECZNICTWO
Rozstrzygnięcie nadzorcze wojewody świętokrzyskiego z 13 grudnia 2016 r., PNK.I.4130.99.2016