Właściciel lub administrator portalu będzie musiał zablokować nielegalną treść zamieszczoną przez użytkowników w jego serwisie, jeśli otrzyma w tej sprawie wiarygodną wiadomość.
Będzie mógł wysłać ją internauta, który zauważy, że zostały złamane przepisy, lub pełnomocnik osoby, której prawa autorskie zostały naruszone. Takie rozwiązanie zawiera projekt nowelizacji ustawy o świadczeniu usług drogą elektroniczną.
Przewiduje on, że wiarygodna wiadomość musi zawierać konkretne elementy. Są to m.in. imię, nazwisko i dane kontaktowe nadawcy, opis pirackiego pliku i miejsca, w którym on się znajduje. Jeśli zawiadomienie wyśle adwokat, powinien dołączyć kserokopię lub skan pełnomocnictwa udzielonego przez klienta. Wiadomość będzie można przesłać e-mailem lub tradycyjnym listem. Minister spraw wewnętrznych i administracji ustali wzór formularza takiego zawiadomienia.
– To bardzo dobry pomysł. Ujednolicony formularz ograniczy wszelkie niejasności związane z definicją wiarygodnej wiadomości – komentuje Xawery Konarski, adwokat z Kancelarii Traple Konarski Podrecki i Wspólnicy.
Przykładów kłopotliwych sytuacji, które powstały z powodu braku wyjaśnienia tego pojęcia, nie brakuje. Jedną z nich jest sprawa serwisu Chomikuj.pl oraz wydawnictwa PWN. Choć wydawca poinformował serwis o tym, że użytkownicy przechowują na nim pirackie kopie książek, do których prawa ma PWN, serwis nie zareagował. Według portalu informacja wysłana przez wydawnictwo nie była wiarygodną wiadomością, bo PWN nie wskazał miejsca, gdzie znajdują się pliki.
Projekt zakłada ponadto, że informacja o konieczności zablokowania pliku zostanie wysłana także do tego, kto go zamieścił na portalu. Taki internauta będzie miał możliwość złożenia sprzeciwu od tej decyzji.
Etap legislacyjny: Projekt przyjął Komitet Stały Rady Ministrów