Organizacje działające niekomercyjnie na rzecz osób niewidomych czy niedowidzących będą mogły dostosowywać książki do właściwych dla nich formatów.
Przyjęty wczoraj przez rząd projekt nowelizacji ustawy o prawie autorskim i prawach pokrewnych (t.j. Dz.U. z 2018 r. poz. 1191 ze zm.) poszerza zakres dozwolonego użytku na rzecz osób niepełnosprawnych. Chodzi o osoby z ograniczoną zdolnością czytania – nie tylko niewidome czy niedowidzące, ale również te, które np. nie są w stanie samodzielnie trzymać książki lub też mają niepełną zdolność postrzegania lub czytania. Nowe przepisy mają im ułatwić dostęp do literatury. Tak zwane upoważnione podmioty, czyli organizacje działające niekomercyjnie na rzecz osób niepełnosprawnych, instytucje oświatowe czy uczelnie będą mogły udostępniać niepełnosprawnym osobom książki w formie dla nich przystosowanej. Wolno im będzie kopiować książki, ale także dostosowywać je do potrzeb osób mających problemy z czytaniem. W grę wchodzi ich druk przy użyciu alfabetu Braille’a, tworzenie kopii elektronicznej (e-booki) z większymi literami, a nawet nagrywanie audiobooków. Osoby niepełnosprawne będą mogły za darmo korzystać z tych kopii.
Branża wydawnicza podczas konsultacji projektu zwracała uwagę na zagrożenia związane z piractwem. Dlatego też padały propozycje, by pliki tworzone przez upoważnione podmioty musiały być oznaczane cyfrowymi znakami wodnymi. Miałoby to pozwolić na ustalanie, skąd wzięły się ewentualne nielegalne kopie. Rząd nie zdecydował się jednak na wprowadzenie tak restrykcyjnego rozwiązania. W projekcie znalazł się natomiast przepis zobowiązujący podmioty udostępniające pliki do podejmowania „odpowiednich działań służących zniechęcaniu do niedozwolonego zwielokrotniania i rozpowszechniania kopii utworów w dostępnych formatach”. Tak więc to sama organizacja udostępniająca osobom niepełnosprawnym pliki będzie decydować, jakie zabezpieczenia zastosować.
Etap legislacyjny
Projekt przyjęty przez Radę Ministrów