Brak kompromisu z załogą może utrudnić próby ratowania kondycji finansowej firm zatrudniających nawet kilka tysięcy osób. Wystarczy sprzeciw choćby jednej organizacji związkowej. Przekonał się o tym Katowicki Holding Węglowy.
Firma ze względu na trudną sytuację finansową w całej branży zaproponowała wypłatę nagrody rocznej (tzw. czternastki) w dwóch ratach (w marcu i czerwcu 2016 r.). Aby było to możliwe, należało zawrzeć porozumienie z ośmioma związkami zawodowymi – sygnatariuszami zakładowego układu zbiorowego pracy. Akt ten (podobnie jak porozumienie o niestosowaniu niektórych jego postanowień z 2014 r.) przewiduje bowiem jednorazową wypłatę czternastki. Na to nie zgodziły się jednak dwie z ośmiu wspomnianych organizacji. W związku z tym pracodawca samodzielnie podjął taką decyzję. Takie działanie powoduje jednak dla firmy istotne ryzyko.
– W świetle prawa pracodawca zwleka bowiem z wypłatą należnego świadczenia. Zatrudnieni mogą więc np. złożyć skargę do Państwowej Inspekcji Pracy – tłumaczy Izabela Zawacka, radca prawny i wspólnik w kancelarii Wojewódka i Wspólnicy.
Inspektor ma prawo nakazać wypłatę należnych środków pracownikom. Pracodawcy grozi też grzywna do 30 tys. zł, bo niewypłacanie podwładnym wynagrodzenia lub innego świadczenia w ustalonym terminie jest wykroczeniem przeciwko prawom pracownika. Teoretycznie w omawianym przypadku zatrudnieni mogliby także rozwiązać swoje umowy bez wypowiedzenia (z winy pracodawcy ze względu na ciężkie naruszenie podstawowych obowiązków wobec pracownika; w takim przypadku podwładnym przysługuje odszkodowanie).
– To jednak mało prawdopodobny skutek, bo wiąże się przecież z utratą etatu. Nie sądzę też, aby omawiana sytuacja była podstawą do wszczęcia sporu zbiorowego. Jeśli miałby on dotyczyć kwestii uregulowanych w układzie zbiorowym, najpierw trzeba byłoby go wypowiedzieć – uważa Izabela Zawacka. Jej zdaniem warto jednak rozważyć zmianę przepisów ustawy z 23 maja 1991 r. o związkach zawodowych (t.j. Dz.U. z 2015 r., poz. 1881).
– Powinny one ułatwiać prowadzenie dialogu społecznego w firmach, w których działa wiele organizacji zakładowych – dodaje.