Mogą zostać zobowiązani do uregulowania zadłużenia składkowego niezależnie od wielkości wkładów. Nie ma również znaczenia ich wina ani przyczynienie się do powstania zaległości
Zgodnie z art. 115 par. 1 ordynacji podatkowej wspólnik spółki cywilnej, jawnej, partnerskiej oraz komplementariusz spółki komandytowej albo komandytowo-akcyjnej odpowiada całym swoim majątkiem solidarnie ze spółką i z pozostałymi wspólnikami za jej zaległości podatkowe. Przepis ten stosuje się również do odpowiedzialności byłego wspólnika z tytułu zobowiązań, których termin płatności upływał w czasie, gdy był on wspólnikiem. Za zobowiązania podatkowe powstałe na podstawie odrębnych przepisów po rozwiązaniu spółki odpowiadają osoby będące wspólnikami w momencie rozwiązania spółki.
Zasady te stosuje się z mocy art. 31 ustawy o systemie ubezpieczeń społecznych odpowiednio do należności z tytułu składek na ubezpieczenia społeczne. Oznacza to, że wspólnicy spółki cywilnej mogą odpowiadać solidarnie całym swoim majątkiem za składki na ubezpieczenia społeczne niezapłacone przez spółkę. Nie budzi także wątpliwości ich odpowiedzialność za niezapłacone składki na ubezpieczenie zdrowotne oraz na Fundusz Pracy, Fundusz Emerytur Pomostowych i Fundusz Gwarantowanych Świadczeń Pracowniczych.
Zaznaczyć należy, że wspólnik odpowiadający za zaległe składki odpowiada również za związane z nimi odsetki za zwłokę. Obowiązek zapłaty odsetek związany jest bowiem z istnieniem zaległości. Skoro więc ciąży na nim (jako osobie trzeciej odpowiedzialnej za składki) obowiązek zapłaty zaległości – i to także wtedy, gdy jest już byłym wspólnikiem – to tym samym ciąży na nim również obowiązek zapłaty odsetek jako należności ubocznej, związanej z tym zobowiązaniem, i to także za okres, kiedy nie pozostaje on w spółce. Tak też wskazywał Naczelny Sąd Administracyjny w Warszawie w wyroku z 13 grudnia 2005 r., sygn. akt FSK 2232/04.
Bez usprawiedliwienia
Odpowiedzialność wspólników spółki cywilnej za zaległości z tytułu składek jest niezależna od wysokości wkładów poszczególnych wspólników. Oznacza to, że ZUS może orzec o odpowiedzialności wspólnika za pełną kwotę zaległości spółki niezależnie od wartości wniesionego przez niego wkładu do spółki. Zatem nawet minimalny wkład w spółkę cywilną pozwala na zastosowanie wobec wspólnika art. 115 ordynacji podatkowej (por. wyrok Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Łodzi z 23 stycznia 2004 r., sygn. akt I SA/Łd 1274/02).
Podobnie bez znaczenia dla odpowiedzialności wspólników jest stopień ich zaangażowania w działalność spółki czy przyczynienia się do powstania zaległości z tytułu składek (wyrok Sądu Apelacyjnego w Gdańsku z 24 czerwca 2014 r., sygn. akt III AUa 2196/13). Odpowiedzialność ta ma bowiem charakter obiektywny, niezależny od zawinienia. ZUS nie musi wykazać winy wspólnika w powstaniu zaległości z tytułu składek, podobnie okoliczność ta nie ma znaczenie w razie postępowania przed sądem.
Wypowiedzenie udziału
Odpowiedzialności podlega też były wspólnik za te zaległości składkowe, których termin płatności upływał w czasie, gdy był wspólnikiem. Nie będzie jednak odpowiadał za zaległości powstałe już po dacie wypowiedzenia przez niego udziału w spółce. Przypomnieć należy, że wspólnik spółki cywilnej może wypowiedzieć swój udział w dwóch przypadkach przewidzianych w kodeksie cywilnym (dalej: k.c.). Według art. 869 k.c., jeżeli spółka została zawarta na czas nieoznaczony, każdy wspólnik może z niej wystąpić, wypowiadając swój udział na trzy miesiące naprzód na koniec roku obrachunkowego. Z ważnych powodów wspólnik może wypowiedzieć swój udział bez zachowania terminów wypowiedzenia, chociażby spółka była zawarta na czas oznaczony. Wypowiedzenie zarówno „zwyczajne”, jak i „nadzwyczajne” dokonywane jest w drodze jednostronnego oświadczenia woli. Jego adresatami powinni być wszyscy pozostali wspólnicy. Nie wystarczy złożenie takiego oświadczenia wobec wspólnika uprawnionego do reprezentowania spółki czy prowadzącego jej sprawy. Wypowiedzenie nie należy bowiem ani do czynności z zakresu reprezentacji, ani z zakresu prowadzenia spraw. Zostaje ono złożone z chwilą dojścia oświadczenia do każdego z pozostałych wspólników w taki sposób, że mogli się zapoznać z jego treścią (art. 61 k.c.). Nie decyduje tu więc np. chwila wysłania wypowiedzenia, lecz jego dotarcia do adresata. Nie działa też ono wstecz.
Przepisy nie wymagają wprost zachowania dla tego wypowiedzenia szczególnej formy. Jednakże z uwagi na art. 77 par. 2 k.c. i art. 860 par. 2 k.c. wypowiedzenie dla celów dowodowych powinno zostać złożone na piśmie. Skutkiem takiego wypowiedzenia nie jest rozwiązanie umowy spółki, lecz jedynie wygaśnięcie stosunku prawnego spółki wobec wypowiadającego wspólnika. Spółka w zmniejszonym składzie osobowym trwa nadal. Tylko gdy spółka była dwuosobowa, to wskutek wypowiedzenia przez jednego ze wspólników dochodzi do jej rozwiązania.
W przypadku prawidłowo złożonego zwyczajnego wypowiedzenia wspólnik ustępuje ze spółki z upływem okres wypowiedzenia, czyli z końcem roku obrachunkowego (zwykle jest to koniec roku kalendarzowego). W razie wypowiedzenia nadzwyczajnego wspólnik ustępuje z datą dotarcia jego wypowiedzenia do pozostałych wspólników. Od tej daty wspólnik, który wypowiedział swój udział, nie będzie odpowiadał za zaległości składkowe, których termin płatności nastąpił już po jego ustąpieniu ze spółki.
Wykreślenie nie wywoła skutków
Sam fakt wykreślenia wspólnika z ewidencji działalności gospodarczej nie wywołuje żadnych skutków prawnych w zakresie obowiązywania umowy spółki (wyrok WSA w Łodzi z 10 września 2008 r., sygn. akt I SA/Łd 757/07). Podobnie wskazywał NSA w Szczecinie w wyroku z 9 lipca 2003 r., sygn. akt SA/Sz 2700/01, stwierdzając, że brak pisemnego oświadczenia skarżącej o wypowiedzeniu swego udziału w spółce, skierowanego do drugiego z dwojga wspólników, nie pozwala na przyjęcie, że spółka przestała istnieć jako podmiot obrotu prawnego z chwilą złożenia przez nią we właściwym urzędzie wniosku o wykreślenie jej z ewidencji działalności gospodarczej. Oznacza to, że zaległe zobowiązania podatkowe tego podmiotu są zobowiązaniami, za które skarżąca ponosi odpowiedzialność solidarnie ze spółką i drugim jej wspólnikiem.
Wspólnicy nie mogą umową ograniczyć ani ukształtować w odmienny sposób zasad odpowiedzialności wynikającej z art. 115 ordynacji podatkowej. Obowiązek taki kształtowany jest bowiem przepisami ustawy i ma charakter publicznoprawny, a nie prywatnoprawny. Wspólnik nie mógłby zatem skutecznie powoływać się na treść umowy wspólników celem zwolnienia się lub ograniczenia odpowiedzialności za zaległości z tytułu składek.
Ważne
Okres odpowiedzialności za składki kończy się z chwilą dotarcia wypowiedzenia do pozostałych wspólników. Samo wysłanie nie ma znaczenia
Ważne
Samo wykreślenie wpisu z ewidencji bez uprzedniego wypowiedzenia udziału nie ma wpływu na odpowiedzialność wspólnika za zaległości składkowe
Podstawa prawna
Art. 115 ustawy z 29 sierpnia 1997 r. – Ordynacja podatkowa (t.j. Dz.U. z 2012 r. poz. 749 ze zm.).
Art. 31 i 32 ustawy z 13 października 1998 r. o systemie ubezpieczeń społecznych (t.j. Dz.U. z 2015 r. poz. 121 ze zm.).
Art. 77 par. 2, art. 860 par. 2 i art. 869 ustawy z 23 kwietnia 1964 r. – Kodeks cywilny (t.j. Dz.U. z 2014 r. poz. 121 ze zm.).