Pracownik stracił uprawnienia konieczne do wykonywania czynności na zajmowanym przez niego stanowisku. Czy uzasadnia to wręczenie mu wypowiedzenia, a jeżeli tak, to w jakim trybie? - odpowiada Sylwia Puzynowska, radca prawny z kancelarii Sylwia Puzynowska Kancelaria Prawa Pracy.
Sylwia Puzynowska / Media / Materialy prasowe
Pracodawca może rozwiązać umowę o pracę bez wypowiedzenia z winy pracownika w razie zawinionej przez zatrudnionego utraty uprawnień koniecznych do wykonywania pracy na zajmowanym stanowisku. Taką możliwość przewiduje art. 52 par. 1 pkt 3 kodeksu pracy. Opisany przypadek to zwolnienie w trybie dyscyplinarnym bez zachowania okresu wypowiedzenia. Aby mogło do niego dojść, spełnione muszą być trzy przesłanki: pracownik utracił uprawnienia, a ich posiadanie jest newralgiczne dla wykonywania pracy, za którą otrzymuje wynagrodzenie. Ponadto utrata ta jest przez niego zawiniona.
W przepisie jest mowa o stracie uprawnień już posiadanych przez zatrudnionego. Innymi słowy, jego dyspozycja nie obejmuje sytuacji, w której nie nabywa on nowych kwalifikacji, np. nie zdaje egzaminu warunkującego dalsze zatrudnianie w przedsiębiorstwie, które wprowadza nową technologię produkcji. Wymagane jest również, aby utrata uprawnień była przez pracownika zawiniona. Klasycznym przykładem jest przypadek, w którym zawodowy kierowca traci prawo jazdy na skutek prowadzenia pojazdu pod wpływem alkoholu. Zawiniona utrata nie musi być również powiązana z naruszeniem obowiązków pracowniczych, np. kierowca utracił prawo jazdy, prowadząc samochód prywatny.
Z drugiej strony pracodawca nie będzie mógł dyscyplinarnie zwolnić pracownika, gdy straci prawo jazdy w efekcie pogorszenia się wzroku. Możliwe będzie jednak rozwiązanie z nim umowy o pracę w zwykłym trybie, tj. z zachowaniem okresu wypowiedzenia (zob. wyrok SN z 16 grudnia 1999 r., sygn. akt I PKN 469/99). Jak wskazano w przywołanym na początku przepisie, posiadanie przez pracownika określonych uprawnień musi być konieczne do świadczenia przez niego pracy na zajmowanym stanowisku. Jednak zgodnie z wyrokiem Sądu Najwyższego z 9 stycznia 2012 r. (sygn. akt III PK 39/11), wbrew literalnej wykładni przepisu, jego dyspozycja obejmuje nie tylko dokumenty potwierdzające umiejętności fachowe (np. dyplom lekarza lub prawo jazdy), ale także wymagane przez prawo poświadczenie bezpieczeństwa.