Osoba, której powierzono opiekę nad wychowaniem i rozwojem pasierba, ma prawo skutecznie domagać się pomocy materialnej w jej sprawowaniu.
Takie stanowisko zajął Wojewódzki Sąd Administracyjny w Gliwicach, który uchylił decyzje samorządowego kolegium odwoławczego i gminy w sprawie odmowy przyznania zasiłku na dziecko. Wystąpił o niego ojczym, któremu sąd powierzył bieżącą pieczę nad małoletnim. Ojciec dziecka nie żyje, a matce zostały ograniczone prawa rodzicielskie.
Odmowę przyznania świadczenia gmina argumentowała tym, że ojczym nie jest wymieniony w art. 4 ustawy z 28 listopada 2003 r. o świadczeniach rodzinnych (t.j. Dz.U. z 2013 r. poz. 1456) wśród osób, które mogą się ubiegać o zasiłek. Zalicza się do nich: ojca, matkę, opiekuna prawnego lub faktycznego dziecka. Wśród uprawnionych przepisy wymieniają też samą osobę osieroconą, jeśli jest już pełnoletnia i nadal się uczy.
Ojczym w skardze argumentował, że matka jego wychowanka nie utrzymuje z nim żadnego kontaktu, nie wspomaga go ani finansowo, ani wychowawczo, on sam zaś ma na utrzymaniu jeszcze troje własnych dzieci.
– W tej sytuacji mamy do czynienia z luką w przepisach, bo sprawującemu bieżącą pieczę nie przysługują ani zasiłek rodzinny, ani świadczenia z przepisów dotyczących pieczy zastępczej – przyznaje Beata Bonk, kierownik działu świadczeń Ośrodka Pomocy Społecznej w Gliwicach.
Na brak możliwości objęcia opiekuna wsparciem z ustawy z 9 czerwca 2011 r. o wspieraniu rodziny i systemie pieczy zastępczej (t.j. Dz.U. z 2013 r. poz. 135 ze zm.) zwrócił też uwagę WSA. Uchylając decyzje SKO i gminy, podkreślił, że zasiłek rodzinny ma na celu częściowe pokrycie wydatków na utrzymanie dziecka, zaspokojenie jego potrzeb, a także dbałość o jego dobro i ochronę. Charakter i cel tego świadczenia powinny mieć nadrzędne znaczenie przy ustalaniu praw do niego.
WSA uznał więc, że skoro ustawa o świadczeniach rodzinnych pozbawia opiekuna, który sprawuje bieżącą pieczę nad dzieckiem, prawa do pomocy, to uznać należy, że jej przepisy w niedostateczny sposób chronią jego prawa. W tej sytuacji sąd, poszukując lepszej ochrony interesów opiekunów dziecka, odniósł się bezpośrednio do zasad konstytucyjnych i konwencji o prawach dziecka. Uznał, że ograniczenie dostępności do świadczeń stanowi ich naruszenie.
ORZECZNICTWO
Wyrok Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Gliwicach z 4 kwietnia 2014 r., sygn. akt IV SA/Gl 695/13.