W związku ze zmianą terminu, w jakim można wykorzystać zaległy urlop wypoczynkowy, pracownicy mają problem z ustaleniem, kiedy przedawnia się ich prawo do niewykorzystanego wypoczynku. Do redakcji DGP trafiają pytania czytelników w tej sprawie, którzy obawiają się, czy skutkiem zmian nie będzie wcześniejsza utrata prawa do niego.
Począwszy od tego roku, zaległego urlopu wypoczynkowego należy udzielić pracownikowi do końca września, a nie marca, następnego roku kalendarzowego. Nieudzielenie wypoczynku w tym terminie nie oznacza, że pracownik traci do niego prawo. Roszczenia ze stosunku pracy (w tym przypadku pracownika wobec pracodawcy) przedawniają się z upływem trzech lat od dnia, w którym stały się wymagalne (z wyjątkami).
Zgodnie z orzecznictwem Sądu Najwyższego (wyrok z 11 kwietnia 2001 r., I PKN 367/00, OSNP 2003/2/38) rozpoczęcie biegu terminu przedawnienia roszczenia o udzielenie urlopu następuje bądź z końcem roku kalendarzowego, za który urlop przysługuje (art. 161 k.p.), bądź najpóźniej z końcem pierwszego kwartału roku następnego, jeżeli urlop został przesunięty na ten rok z przyczyn leżących po stronie pracownika lub pracodawcy. Po zmianie przepisów nie będzie to już jednak koniec pierwszego, lecz trzeciego kwartału następnego roku (30 września zamiast 31 marca).
Jak wyjaśnia Państwowa Inspekcja Pracy (PIP), zmiana ta ma jednak zastosowanie dopiero w odniesieniu do urlopu zaległego za rok 2011. Rozpoczęcie biegu przedawnienia w takim przypadku rozpocznie się bądź z końcem 2011 r., bądź najpóźniej 30 września 2012 r.
Natomiast zmiana przepisów nie wpłynie na bieg terminu przedawnienia roszczenia o udzielenie urlopu zaległego za lata wcześniejsze. Dla przykładu najpóźniej 31 marca (a nie 30 września) 2013 r. przedawni się prawo do urlopu zaległego za 2009 r. (wtedy upłyną trzy lata od dnia, w którym prawo do urlopu stało się wymagalne).
PIP jednocześnie przypomina, że pracodawca ma obowiązek udzielić pracownikowi urlopu w tym roku kalendarzowym, w którym pracownik uzyskał do niego prawo. Zaległości urlopowe mogą powstać tylko w razie wystąpienia okoliczności wskazanych w kodeksie pracy. Chodzi m.in. o przesunięcie urlopu na wniosek pracownika lub z powodu szczególnych potrzeb pracodawcy (art. 164 k.p.), lub w przypadku gdy pracownik nie może rozpocząć urlopu w ustalonym terminie z przyczyn usprawiedliwiających nieobecność w pracy (art. 165 k.p.).