Jeżeli pacjent trafia na oddział szpitalny, obowiązkiem lekarza dyżurującego jest przeprowadzenie lub zlecenie stosownych badań. Jeśli nie jest w stanie tego dokonać, powinien skierować pacjenta na izbę przyjęć, SOR lub do innego oddziału.
Marcin R. był lekarzem zatrudnionym w szpitalu w P. Podczas dyżuru na oddziale neurologii trafił do niego pacjent, Kazimierz R., uskarżający się na problemy z równowagą i epizody utraty przytomności. Mężczyznę do szpitala przywieźli bliscy, mieszkał on z rodziną w innej miejscowości.
Problem polegał na tym, że pominięto procedury obowiązujące przy przyjmowaniu do placówki. Kazimierz R. nie był zarejestrowany ani przebadany na izbie przyjęć, nie trafił też uprzednio na szpitalny oddział ratunkowy (SOR). Miał jedynie skierowanie do szpitala wystawione przez znanego w mieście specjalistę neurologa.
W tej sytuacji dr R. jedynie pobieżnie przepytał go o dolegliwości, nie przeprowadził żadnych badań ani nie skierował na oddział. Za to wpisał pacjenta na listę osób przeznaczonych do hospitalizacji i wyznaczył mu termin przyjęcia za dwa tygodnie od wizyty. Dla potwierdzenia wydał mu dokument z wpisaną datą i zaleceniem, aby skontaktował się dzień przed planowanym przyjęciem i potwierdził zamiar skorzystania z leczenia.
Pacjentowi nie udało się dodzwonić do szpitala i ostatecznie zrezygnował z leczenia. Po kilku tygodniach już nie żył, bezpośrednią przyczyną zgonu było pęknięcie tętniaka w mózgu.
W efekcie Marcin R. stanął przed lekarskim sądem dyscyplinarnym, obwiniony o niedopełnienie obowiązków, przede wszystkim niewykonanie badań i brak diagnozy stanu zdrowia pacjenta. Został uznany przez Okręgowy Sąd Lekarski za winnego i ukarany upomnieniem. Orzeczenie to utrzymał Naczelny Sąd Lekarski, a Sąd Najwyższy kasację obwinionego lekarza ostatecznie oddalił.
– Jeżeli pacjent trafia na oddział szpitalny, obowiązkiem lekarza dyżurującego jest przeprowadzenie lub zlecenie stosownych badań. Gdyby zaś – ze względu na sytuację na oddziale, nawał pracy itp. –nie był w stanie tego dokonać, powinien skierować pacjenta na izbę przyjęć, SOR lub do innego oddziału, gdzie mogłyby zostać podjęte odpowiednie działania lecznicze – powiedział sędzia Michał Laskowski.
Zdaniem sądu nie ma tu znaczenia, czy pacjent przeszedł wszystkie procedury wymagane przez regulaminy wewnętrzne szpitala.
ORZECZNICTWO
Postanowienie Sądu Najwyższego z 4 października 2017 r., sygn. SDI 69/17.