Pożyczyłem na kilka miesięcy sporą kwotę dalszej rodzinie. Teraz nie mogę doprosić się jej zwrotu – pisze pan Wojciech. – Zastanawiam się, jak mogę odzyskać pieniądze.
Pożyczając pieniądze (zwłaszcza jeśli kwota przewyższa 500 zł), powinniśmy zawrzeć choćby krótką umowę na piśmie, pamiętając przede wszystkim o wpisaniu, kto komu i ile pożycza oraz o terminie zwrotu długu, który może nastąpić w ratach, możemy też zastrzec sobie oprocentowanie. Jeśli z jakichś względów nie chcemy spisywać umowy, warto zażądać przynajmniej pokwitowania przyjęcia pieniędzy.
Jednym ze sposobów ściągnięcia długu jest wystąpienie na drogę sądową. Przy braku potwierdzenia na piśmie pożyczki przekraczającej 500 zł nie możemy jednak przed sądem powoływać świadków ani samemu zeznawać, chyba że pożyczkobiorca wyrazi na to zgodę, co – w sytuacji gdy nie spieszy się ze zwrotem długu – jest mało prawdopodobne. Pana Wojciecha może poratować jakikolwiek dokument potwierdzający przekazanie pieniędzy, np. przelew na konto. Przedstawiając go w sądzie, ma wtedy także prawo powołania świadków i zeznawania samemu. Ale uwaga! Takie zasady dotyczą tylko pożyczek udzielanych sobie nawzajem przez osoby prywatne (nie dotyczą prowadzących działalność gospodarczą).
Jeśli strony w umowie pożyczki nie ustaliły, kiedy pieniądze mają być zwrócone, mamy prawo pisemnego jej wypowiedzenia – wtedy dług powinien być zwrócony w ciągu sześciu tygodni od wypowiedzenia. Jeśli określiliśmy termin zwrotu, ale pieniądze są nam wcześniej potrzebne, nie możemy domagać się szybszego uregulowania długu.
Pożyczając pieniądze nawet najbliższej rodzinie, trzeba mieć świadomość, że zwłaszcza przy większym sumach musimy powiadomić o tym urząd skarbowy, składając deklarację PCC-3, a pożyczaną kwotę przekazać przez rachunek bankowy, rachunek w SKOK lub przekazem pocztowym. Nie może być wręczana w postaci gotówki. Nie zgłaszając do fiskusa transakcji lub nie płacąc 2-proc. podatku PCC (od czynności cywilno-prawnych), ryzykujemy, że skarbówka nałoży podatek w wysokości 20 proc. Sankcyjna 20-proc. stawka będzie zastosowana, jeśli w toku czynności sprawdzających, postępowania podatkowego, kontroli podatkowej lub postępowania kontrolnego podatnik powoła się na fakt zawarcia umowy pożyczki, od której nie został uiszczony PCC. Problemy z fiskusem pojawiają się jeszcze częściej, jeśli dotyczą pożyczek dalszej rodzinie lub osobom niespokrewnionym, bo z podatku zwolnione są mniejsze kwoty.
Podstawa prawna
Art. 74, art. 720–724 ustawy z 23 kwietnia 1964 r. – Kodeks cywilny (t.j. Dz.U. z 2014 r. poz. 121 ze zm.).