W bieżącym stanie prawnym nie jest możliwe karanie osób przeprowadzających ubój rytualny, o ile jest on dokonywany na potrzeby gmin wyznaniowych żydowskich – wynika ze stanowiska Sejmu, które zostało przedstawione Trybunałowi Konstytucyjnemu.



Umorzenie postępowania

Sprawę przed TK zainicjował Związek Gmin Wyznaniowych Żydowskich. Zaskarżył on przepisy ustawy o ochronie zwierząt (Dz.U. z 2003 r. nr 106, poz. 1002 z późn. zm.) w zakresie, w jakim zabraniają uśmiercania zwierząt bez ich uprzedniego ogłuszenia. Jego zdaniem jest to pogwałcenie m.in. konstytucyjnie zagwarantowanej wolności religii.
Teraz swoje stanowisko na temat tego wniosku przedstawił Sejm. Domaga się w nim umorzenia postępowania ze względu na niedopuszczalność wydania wyroku. A to m.in. dlatego, że istnieją podstawy prawne pozwalające dokonywać uboju rytualnego na potrzeby religijne wyznawców judaizmu. To art. 9 ust. 2 ustawy o stosunku państwa do gmin wyznaniowych żydowskich w Rzeczpospolitej Polskiej (Dz.U. z 1997 r. nr 41, poz. 251 z późn. zm.; dalej: ustawa wyznaniowa). Zgodnie z tym przepisem gminy żydowskie w celu realizacji prawa do sprawowania obrzędów i czynności rytualnych związanych z kultem religijnym dbają m.in. o zaopatrzenie w koszerną żywność oraz ubój rytualny.
„Nałożony przez ustawodawcę obowiązek dbania o ubój jest adresowany wyłącznie do gmin, pozwalając na prowadzenie uboju tylko w takim zakresie, w jakim służy to zaspokojeniu potrzeb ich członków (...). Wyklucza to tym samym ubój ponad te potrzeby (zwłaszcza w celach gospodarczych i handlowych)” – czytamy w piśmie do TK.
Sejm wskazuje, że przepisy ustawy wyznaniowej mają charakter norm szczególnych (leges speciales) wobec innych przepisów prawa powszechnie obowiązującego (leges generales). To oznacza, że regulacje zawarte w ustawie wyznaniowej w stosunku do kręgu podmiotów, o którym w niej mowa, stosuje się jako pierwsze, przed przepisami innych ustaw. „Dlatego też wynikający z ustawy o ochronie zwierząt nakaz stosowania humanitarnych metod uśmiercania zwierząt stanowi lex generalis wobec art. 9 ust. 2 ustawy wyznaniowej żydowskiej (...)” – pisze Sejm.

Bez kary

Z tych też powodów w stanowisku pada stwierdzenie, że „w bieżącym stanie prawnym nie jest możliwe penalizowanie uboju dokonywanego na wewnętrzne potrzeby gmin wyznaniowych żydowskich”. W stanowisku czytamy bowiem, że ocena znamion czynu zabronionego konkretnego zachowania musi być dokonywana przy uwzględnieniu zasady niesprzeczności prawa. A to oznacza, że „w kwestii odpowiedzialności karnej nie mogą w odniesieniu do jednego czynu obowiązywać sprzeczne normy prawne”.
Na poparcie tych tez Sejm przywołuje wyrok Sądu Najwyższego w sprawie o sygn. akt II KK 158/10, w którym stwierdzono, że wykonywanie praw podmiotowych (wolności wyznawania religii) nie może być uznane za wyczerpujące znamiona przestępstwa.