Brak możliwości rozpoznania ciąży w jej wczesnym etapie oraz możliwości rejestracji na badania lekarskie nie wyklucza prawa do dodatku do zasiłku z tytułu urodzenia dziecka – tak wynika z wyroku Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Gdańsku.

Prezydent miasta działając na podstawie ustawy z 28 listopada 2003 r. o świadczeniach rodzinnych (t.j. Dz. U. z 2016 r., poz. 1518), przyznał kobiecie zasiłek rodzinny na dziecko do 5 lat, w kwocie 95 zł miesięcznie na okres od lipca 2017 r. do końca października 2017 r. Odmówił jednak prawa do dodatku do zasiłku rodzinnego z tytułu urodzenia dziecka. Organ ustalił, że wnioskodawczyni spełniała przesłanki do uzyskania zasiłku rodzinnego ale prawo do dodatku do zasiłku rodzinnego jej nie przysługiwało z powodu braku pozostawania pod opieką medyczną nie później niż od 10 tygodnia ciąży do porodu.

Kobieta poskarżyła się do Samorządowego Kolegium Odwoławczego. Wskazała, że pod opieką ginekologa pozostawała od 12 tygodnia ciąży. Wcześniej nie miała świadomości, że będzie miała dziecko. Dodał, że 18 listopada 2016 r. przyleciała do Polski z zagranicy - wtedy źle się czuła. Po wykonaniu testu ciążowego niezwłocznie umówiła się do ginekologa. Wizyta na NFZ została wyznaczona dopiero na 12 grudnia 2016 r, natomiast wizyta prywatna wypadła na termin wcześniejszy, tj. 5 grudnia 2016 r. Od tego też czasu pozostawała pod stałą opieką lekarską.

SKO utrzymało decyzję prezydenta miasta. Stwierdziło, że dowodem potwierdzającym opiekę ginekologiczną od 10 tygodnia ciąży jest zaświadczenie lekarskie, o jakim mowa w art. 9 ust.7 ustawy o świadczeniach rodzinnych. Złożenie zaś zaświadczenia lekarskiego wskazującego na przebywanie pod opieką lekarską od 12 tygodnia ciąży nie wypełnia dyspozycji tego przepisu. Organ dodał, że ustawodawca nie wprowadził żadnych wyjątków w zakresie wydłużenia terminu poza 10 tydzień ciąży dla objęcia opieką medyczną kobiety, skutkujące przyznaniem jednorazowej zapomogi z tytułu urodzenia dziecka.

Sprawa trafiła do Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Gdańsku. Kobieta powołała się na wyrok Trybunału Konstytucyjnego z 22 listopada 2016 roku, sygn. akt SK 2/16, w którym TK stanął na stanowisku, że jednorazowa zapomoga z tytułu urodzenia się żywego dziecka przysługuje także wówczas, gdy kobieta pozostawała pod opieką medyczną później niż od 10 tygodnia ciąży, a opóźnienie to wynikało z przyczyn od niej niezależnych.

WSA w wyroku z 19 stycznia 2018 r. uchylił obie decyzje w sprawie. Sądu uznał, że żaden przepis ustawy nie określa w sposób jednoznaczny skutków prawnych sytuacji, w której kobieta ubiegająca się o dodatek z tytułu urodzenia dziecka poddała się opiece medycznej po 10-tym tygodniu ciąży. Ustawodawca nie wprowadził zasad ani trybu postępowania dającego organom administracji możliwość zweryfikowania przyczyn, dla których matka wnioskująca o przedmiotowy dodatek nie poddała się opiece medycznej w tym terminie. Brak w ustawie takiej regulacji nie oznacza jednak, że kobieta, która poddała się opiece medycznej po 10-tym tygodniu ciąży, a następnie urodziła dziecko, powinna być automatycznie – niezależnie od okoliczności konkretnej sprawy – pozbawiona prawa do dodatku do zasiłku rodzinnego. Nie można z sytuacji takiej wywieść wniosku o istnieniu bezwzględnego zakazu przyznania dodatku. W pewnych przypadkach kobieta, której nie da się zarzucić braku troski o zdrowie własne i płodu, może pozostawać pod opieką medyczną w terminie późniejszym, niż określony w art. 9 ust. 6 ustawy, ze względu na niezależne od niej czynniki. Mogą to być w szczególności czynniki o charakterze biologicznym (np. brak możliwości rozpoznania ciąży w jej wczesnym etapie) bądź faktycznym (np. brak możliwości zarejestrowania się na badania lekarskie lub poddania się badaniu lekarskiemu w odpowiednim terminie). Pozbawienie matki dziecka prawa do dodatku wyłącznie ze względu na wystąpienie tego typu okoliczności – tj. okoliczności, za które matka nie ponosi jakiejkolwiek odpowiedzialności – byłoby nie tylko niezgodne z ratio legis art. 9 ust. 6 ustawy, lecz także prowadziłoby do naruszenia zasad konstytucyjnych.

WSA dodał na koniec, że w postępowaniu administracyjnym podjętym przez organy należało ustalić, czy występowały przyczyny obiektywne, które uniemożliwiły kobiecie poddanie się opiece lekarskiej we wskazanym przez ustawę terminie. Dla takiego ustalenia nie jest wystarczające zaświadczenie, potwierdzające pozostawanie pod tą opieką.

Wyrok jest nieprawomocny. Przysługuje na niego skarga do Naczelnego Sądu Administracyjnego.

Podstawa prawna

Orzeczenie WSA w Gdańsku sygn. akt III SA/Gd 998/17